W ostatnich dniach Borys Budka pochwalił się biegiem urodzinowym. Mimo 46 lat na karku polityk nadal trzyma formę - przebiegł półmaraton w czasie 1:45:08.
Czytaj także: Wałęsa zaniepokojony. Mówi o wojskach NATO. "Za szybko"
Dziś ostatnie bieganie jako facet po czterdziestce, od jutra już dojrzały mężczyzna przed pięćdziesiątką Pogodnej niedzieli! - napisał na Facebooku polityk KO.
Czas wykręcony przez Borysa Budkę jest naprawdę imponujący. Ponad 21 kilometrów przebiegł w średnim tempie 4:59 min/kilometr. Okazuje się jednak, że to wynik daleki od szczytowej formy ministra. Należy on do czołówki polskich biegaczy długodystansowych!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Budka to czołowy polski biegacz wśród amatorów
Utytułowany polski maratończyk i autor wielu artykułów o tematyce lekkoatletycznej Łukasz Panfil uważa, że "forma Borysa Budki nie jest w tej chwili najlepsza". Ujawnia, że polityk jest bardzo dobrze znany w środowisku lekkoatletycznym.
Obecna forma pana Borysa Budki nie jest najlepsza. To jest facet, który naprawdę biegał bardzo szybko. Jego rekord życiowy w maratonie to 2:39. Należy do ścisłej czołówki krajowych maratończyków. To poziom zarezerwowany dla maksymalnie 70 osób w Polsce - tłumaczy Panfil w rozmowie z o2.pl.
Panfil tłumaczy, że czas 1:45 to dla "biegacza klasy Borysa Budki" rekreacja i zabawa". Mimo to zaznacza, że taki rezultat jest w stanie osiągać tylko 15 procent wszystkich biegaczy, uczestniczących w oficjalnych zawodach.
To bardzo przyzwoity wynik amatorski, ale z pewnością pan minister Budka pobiegł go dla zabawy. Nie wiem, jak wygląda jego trening aktualnie, ale wiem, że jest wybitnym maratończykiem - mówi nam ekspert.
Były maratończyk i autor książek o bieganiu dodaje, że "nie pamięta polityka, który tak dobrze radzi sobie z maratonami".
Biegał Grzegorz Kołodko, świetnie zapowiadał się Leszek Balcerowicz. Borys Budka to jednak prawdziwa elita - dodaje Łukasz Panfil.
Zapytaliśmy eksperta od biegów długodystansowych, jak długo trzeba trenować, aby osiągać tak dobre rezultaty jak aktualnie Borys Budka. Panfil tłumaczy, że wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji.
Niektórzy są w stanie przebiec półmaraton w takim czasie po miesiącu treningów. Inni potrzebują do tego wielu lat ciężkiej pracy. W przypadku Borysa Budki mamy jednak do czynienia z biegiem koleżeńskim, rekreacyjnym. Dla niego to była czysta przyjemność - podsumowuje wynik Borysa Budki Łukasz Panflil.
Borys Budka biega od lat - i to z jakim skutkiem!
Czołowy polityk Koalicji Obywatelskiej od lat mówi, że "bieganie to jego nałóg". Zajął szóste miejsce w Silesia Marathon 2009 ze swoim rekordem życiowym (wspomniane 2:39:00).
Minister aktywów państwowych biega od kilkunastu lat. W wywiadzie dla Rzeczpospolitej z 2016 roku chwalił się, że był nawet mistrzem i wicemistrzem Śląska na dystansie 1500 metrów i 3000 metrów.
Bieganie wciąga, jest jak nałóg. Adrenalina i endorfiny towarzyszące biegom są niesamowite. To chyba najzdrowsze ze wszystkich uzależnień - mówił wtedy Borys Budka.
Jako minister sprawiedliwości Budka biegał mniej niż 80 kilometrów tygodniowo, a zwykle było to dużo więcej. Bardzo możliwe, że zarządzanie kolejnym resortem także utrudnia uprawianie biegania - stąd delikatny "spadek formy".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.