Podczas jednego z treningów, w trakcie sparingu, Dominik otrzymał kopnięcie w okolice żeber. "Poczuł ból i lekką opuchliznę, więc postanowiliśmy udać się do lekarza" - relacjonują rodzice Dominika na zrzutka.pl.
Wstępne diagnozy wskazywały na złamane żebro, ale szczegółowe badania przyniosły druzgocące wiadomości.
(...) wyniki badań okazały się czymś, czego nikt z nas się nie spodziewał - diagnozą mięsaka Ewinga, który zagnieździł się pomiędzy jego żebrami - czytamy.
Dominik rozpoczął leczenie
Od momentu diagnozy życie Dominika i jego rodziny zmieniło się nie do poznania. Chłopiec rozpoczął intensywne leczenie onkologiczne, które obejmuje bolesne zabiegi, chemioterapię oraz długie tygodnie spędzane w szpitalu.
Każdy dzień to nowe wyzwanie, dlatego teraz, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy Waszej pomocy. Środki są niezbędne na pokrycie kosztów leków nierefundowanych, wysokobiałkowej, bezcukrowej i kalorycznej diety, która pomoże mu w walce, dojazdy do szpitala, które wiążą się z podróżami na odległość około 60 km oraz późniejszą kosztowną rehabilitacje - apelują rodzice Dominika.
Każda wpłata, nawet najmniejsza, przybliża Dominika do powrotu do zdrowia. Zbiórka środków dostępna jest TUTAJ. Cel to 50 tys. zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.