Na Novaka Djokovicia czekała niespodzianka. W samolocie mógł zrobić wielkie oczy

Novak Djoković nie zabawił długo w Nowym Jorku, ponieważ odpadł z wielkoszlemowego US Open w pierwszym tygodniu. Do Europy wrócił ze Stanów Zjednoczonych linią Air Serbia. W samolocie na znakomitego tenisistę czekała niespodzianka.

Novak Djoković na pokładzie samolotu linii Air SerbiaNovak Djoković na pokładzie samolotu linii Air Serbia
Źródło zdjęć: © Facebook | Air Serbia

Serb zakończył sezon bez zwycięstwa w turnieju wielkoszlemowym. Czy przez to zaliczy rok 2024 do sportowo nieudanych? Raczej nie, skoro od początku mówił, że najważniejszym jego celem będzie zdobycie złotego medalu igrzysk olimpijskich. Akurat w turnieju olimpijskim Novak Djoković nie miał równego sobie. Radość tenisisty i rodaków z sukcesu w Paryżu była olbrzymia.

W US Open reprezentant Serbii zatrzymał się już po trzech meczach. Novak Djoković zwyciężył z Radu Albotem i Laslo Djere, po czym poniósł porażkę z Alexeiem Popyrinem. Rywalizacja w drugim tygodniu turnieju wielkoszlemowego przebiega już bez udziału Novaka Djokovicia.

Serb nie zabawił w Stanach Zjednoczonych po odpadnięciu z US Open. Postanowił żwawo spakować się i wrócić do Europy. Gdzie będzie stacjonować w najbliższym okresie? Czas pokaże, ponieważ akurat Novak Djoković ma swoje ulubione miejsca w Serbii, w Czarnogórze czy w Monte Carlo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Wiadomo natomiast, że Novak Djoković wrócił ze Stanów Zjednoczonych samolotem linii Air Serbia. Tenisista wybrał narodowego przewoźnika, który całkiem niedawno znalazł się w niekomfortowej sytuacji przy okazji innego sportowego wydarzenia. Tej wiosny piłkarska reprezentacja Serbii poleciała na Euro 2024 do Niemiec czarterem chorwackich linii lotniczych.

Air Serbia wykorzystała wizytę Novaka Djokovicia na pokładzie samolotu i przygotowała niespodziankę. Tenisista zobaczył na siedzeniach poduszki w pokrowcach z liczbą 24. Symbolizuje ona liczbę wygranych Novaka Djokovicia w turniejach wielkoszlemowych. Na mistrza olimpijskiego czekał również podarunek od linii lotniczych, a jeden z jej samolotów od dawna nosi imię Novaka.

Załoga zrobiła sobie wspólne zdjęcie z Novakiem Djokoviciem, którym pochwaliła się w mediach społecznościowych. Jako że tenisistę czekała daleka podróż z Nowego Jorku, wybrał na nią niezobowiązujący dres.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami