W ostatnim czasie w internecie głośno jest na temat Denisa Załęckiego. Na gali Clout MMA 3 zaplanowano jego walkę z Patrykiem "Wielkim Bu" Masiakiem, jednak fani oczekiwali pojedynku z innym przeciwnikiem.
A mowa o Natanie "Bogu Estetyki" Marconiu. To właśnie jego konflikt z "Bad Boyem" rozgrzewa internet do czerwoności. Federacja Clout MMA stanęła jednak na wysokości zadania i ostatecznie doprowadziła do tego, że obejrzymy starcie tych zawodników.
Możesz przeczytać również: Schreiber dodała wpis. Zrównała z ziemią Rzeźniczaka
Oczywiście w pierwszej kolejności Załęcki zmierzy się z Masiakiem. Dopiero później okaże się, czy zobaczymy także jego pojedynek z Marconiem. Wszystko zależeć będzie od decyzji lekarza, który podejmie ją po pierwszej walce torunianina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeżeli dojdzie do drugiej walki Załęckiego na Clout MMA 3, to w formule MMA na dystansie 3x3 minuty. Tym samym karta pojedynków na gali, która odbędzie się w piątek, 29 grudnia uległa powiększeniu.
Możesz zobaczyć też: Trener zwolniony, zawodniczka odchodzi. W tle romans
"To nie koniec niespodzianek przed CLOUT MMA 3" - czytamy w mediach społecznościowych wspomnianej federacji. Można się tylko domyślać, czy dojdzie do kolejnego powiększenia karty walk.
Możesz sprawdzić również: Zakpił z Fabijańskiego w programie na żywo. "Na ile wpadłeś?"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.