Białoruski piłkarz Władisław Szubowicz przygotował dla swojej dziewczyny nie lada niespodziankę. Zawodnik zaprosił swoją partnerkę na mecz z Chwalą Pińsk. Po strzelonym golu, chciał się jej oświadczyć na boisku.
Media obiegło niecodzienne nagranie ukazujące całą sytuację. Widać na nim, jak zawodnik klęka na jedno kolano. Zaskoczona dziewczyna chowa twarz w dłoniach.
Wtedy jednak do akcji wkracza ochroniarz w pomarańczowym plastronie. Mężczyzna odpycha kobietę i każe jej opuścić murawę. Spotyka się to z agresją ze strony Szubowicza oraz innych piłkarzy z jego drużyny.
Obejrzyj także: Huknął nie do obrony! Tą bramkę można oglądać godzinami (wideo)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piłkarz oświadczał się swojej dziewczynie. Nagle interweniował ochroniarz
Na nagraniu widać, że nieporozumienie zostaje dość szybko rozwiązane. Ochroniarz przyznaje się do błędu i odchodzi na bok. Wtedy następuje druga próba oświadczyn. Tym razem przebiega ona zgodnie z planem 22-letniego piłkarza.
Okazuje się, że partnerka piłkarza przyjęła jego oświadczyny. Na filmie widać, jak para obejmuje się, a mężczyzna wręcza dziewczynie kwiaty.
Ochroniarz nie dał rady uratować piłkarza przed tragedią – podpisał żartobliwie nagranie na Twitterze jego autor.
Romantyczne chwile na stadionie zrujnowane przez ochroniarza
Oświadczyny 22-letniego obrońcy FK Smorgonie nastąpiły w 85. minucie meczu, tuż po strzelonej przez niego bramce. Władisław Szubowicz pochwalił się radosną chwilą także na swoim Instagramie.
Powiedziała "tak"! – podpisał zdjęcie z dziewczyną.