Podczas Fame MMA 15 oglądaliśmy kilka niezwykle ciekawych rewanżów. Prawdopodobnie najbardziej medialnymi były potyczki Arkadiusza Tańculi z Mateuszem i Jackiem Murańskimi. "Arroy" najpierw mierzył się z młodszym Mateuszem, a po chwili przerwy wyszedł do walki w klatce rzymskiej z Jackiem.
Zobacz także: Skandaliczne zachowanie na Fame MMA 15
Jacek Murański brutalnie rozbity
Rewanże okazały się nieszczęśliwe dla rodziny Murańskich. Tańcula najpierw skończył młodszego w trzeciej rundzie. Następnie brutalnie rozbił Jacka Murańskiego. Szczególnie ta druga walka w klatce rzymskiej była niesamowicie krwawa.
Z tym, że zawodnikiem, który cierpiał był wyłącznie Jacek Murański. Tańcula przez pięć rund obijał swojego rywala. Trzeba przyznać, że "Stary Muran" wykazał się wielką wytrzymałością, ale jeżeli chodzi o ofensywę to nie stworzył żadnego zagrożenia.
Najman ostro o starszym Murańskim
Takiej okazji nie mógł przepuścić Marcin Najman. Swego czasu głośno było o jego walce z Jackiem Murańskim, ale ostatecznie obie strony się nie dogadały. Teraz "El Testosteron" wprost mówi, co sądzi o niedoszłym rywalu i jego umiejętnościach.
No i nadszedł ten czas moi drodzy. Kiedy stary Murański znika z internetu. Zadzwonił przed chwilą mój przyjaciel Michał i mówi "Wiesz co Marcin, miałeś racje, on nic nie umie". Oczywiście, że nic nie umie, mówiłem to od dawna. On ma tylko twardy łeb, wielki pusty łeb i dlatego można ładować. Inna sprawa, że nie uderza go zawodnik wagi ciężkiej - mówił Marcin Najman.
Warto podkreślić, że o ile mocno dostało się Jackowi Murańskiemu to docenił on młodszego z rodu - Mateusza. Jego zdaniem przed nim jeszcze spora kariera we freak fightach, natomiast "Stary Muran" powinien zakończyć przygodę ze sportami walki.
Zobacz także: Parke zawalczy ze zwycięzcą walki Szpilka-Załęcki?