Ogromne kontrowersje towarzyszyły walce Don Kasjo z Normanem Parke. Polak nie może pogodzić się z, jego zdaniem, błędnym werdyktem sędziów. Jeśli wynik pojedynku nie zostanie zmieniony, zapowiedział radykalne kroki.
Walka trzymała w napięciu do ostatniej minuty. Nie brakowało soczystych ciosów, a lepsze wrażenie sprawiał Kasjusz Życiński.
Dlatego gdy zakończył się pojedynek wielu fanów, szefowie Fame MMA i sam Don Kasjo byli przekonani, że to właśnie Polak wygrał. Sędziowie mieli jednak inne zdanie i triumfatorem ogłosili Normana Parke. Rozpętała się wielka awantura. "Boxdel", szef Fame MMA, zapowiedział, że zostanie złożony protest i rzucił mikrofonem w oktagonie.
Czytaj także: Lewandowski nosi zegarek warty fortunę. Cena zwala z nóg
Marcin Najman zabrał głos
Jego komentarza nie mogło zabraknąć! Marcin Najman zabrał głos po kontrowersyjnej walce Don Kasjo z Normanem Parke w FAME MMA 10. Były zawodnik MMA na swoim kanale na YouTube przedstawił swoją wersję wydarzeń!
Posłuchajcie, to się dzieje naprawdę. Bąbel wali Murana i składa protest do Goli, Gola do Krzyśka Rozpary i jak znam życie wszyscy zostaną zdyskwalifikowani dożywotnie - powiedział Najman, szeroko się uśmiechając pod koniec nagrania.
Czytaj także: Zjawiskowa partnerka Ronaldo. Pozuje w seksownym stroju