Z pewnością nie tak ostatnią walkę w karierze wyobrażał sobie Marcin Najman. "El Testosteron" podczas gali MMA-VIP przegrał po technicznym nokaucie w 2. rundzie z Szymonem "Taxi Złotówa" Wrześniem.
Czytaj także: Kapitalny mecz Igi Świątek. Słodki rewanż Polki
Dla Najmana jest to kolejna porażka w "pożegnalnej walce". Wcześniej jego ostatnim miał być pojedynek z "Don Kasjo" podczas FAME MMA, jednak Najman został zdyskwalifikowany za kuriozalne zachowanie.
41-letni sportowiec deklarował, że walka z Taxi Złotówą jest jego ostatnią. W taki scenariusz nie wierzy jednak wielu kibiców i znany trener Mirosław Okniński. - Marcin w tym tygodniu nie będzie walczył. Może wróci w kolejnym - rzucił krótko. Co na to sam zainteresowany?
Najman wróci do ringu? Wymowne słowa
Powtarzam raz jeszcze. Tydzień temu przeszedłem na zasłużoną emeryturę. W ostatnich 15 miesiącach stoczyłem pięć walk, mi emocji już wystarczy. Jest tylko jedna sytuacja, która spowoduje, że mogę wrócić: pół miliona złotych na stole. Uwierzcie w końcu, że zakończyłem karierę - deklaruje Najman.
Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu kariery "El Testosteron" skupi się na organizowaniu gal MMA-VIP. Druga edycja odbędzie się w kwietniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.