Paweł Jóźwiak na ostatniej gali Prime Show MMA 8 przerwał passę porażek i pokonał Jakuba "Japczana" Piotrowicza.
Radość Jóźwiaka zmąciło pojawienie się za kulisami Jacka Murańskiego, z którym ma fatalne relacje. Obaj stoczyli walkę pod koniec 2023 roku, w której decyzją sędziów wygrał Murański, chociaż wielu ekspertów wskazywało na inny scenariusz.
Możesz przeczytać także: Co za wieść. Gigant pokaże freak fightową galę
W pewnym momencie Jóźwiak rzucił się na Murańskiego i domagał się, aby ten wyszedł z hali, bowiem Prime to jego dom. Filmik z tego zdarzenia pojawił się na kanale FANSPORTU TV.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak masz jaja, to wyjdź ze mną do kolejnej walki. Dostaniesz po raz trzeci - krzyczał w złości Paweł Jóźwiak. - Weźcie go, bo nie ręczę za siebie - dodał.
Marcin Najman ostro o Murańskim
Do całej sprawy po kilku dniach odniósł się Marcin Najman, który w mocnych słowach wypowiedział się o zachowaniu Jacka Murańskiego.
Przepraszam wszystkich, że przez odniesioną kontuzje, nie odwiozłem chorego na oddział bez klamek w Choroszczy. Zbieg z placówki leczniczej przystosował się do warunków poza szpitalem i ciężko go schwytać. Obiecuję ordynatorowi dostarczyć go przy pierwszej możliwej okazji - napisał w sieci Najman.
Możesz przeczytać także: Nauczycielka obcięła dziewczynce włosy. Jest reakcja szkoły
Obecnie Marcin Najman przechodzi rekonwalescencję po walce z Jackiem Murańskim na gali Clout MMA 3. Przypomnijmy, że "El Testosteron" został znokautowany po niespełna minucie, a według przedstawionej w mediach społecznościowej dokumentacji medycznej doznał złamania oczodołu.
Najman przeszedł operację 29 marca, a święta wielkanocne spędził w szpitalu. Po tygodniu wrócił do domu. W czwartek na swoim Instagramie zamieścił krótkie nagranie przedstawiające go w trakcie ćwiczeń na rowerze stacjonarnym. Jak poinformował, był to jego pierwszy rozruch od dłuższego czasu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.