Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 
aktualizacja 

Najpierw huk, potem jęk kibiców. Groźny moment w Paryżu

118

Najpierw głośny huk, a potem jęk zlęknionych kibiców. Nieudany skok do wody Alison Gibson na igrzyskach olimpijskich w Paryżu wyglądał groźnie, ale zawodniczce na szczęście nic się nie stało. Musiała się jednak liczyć z oceną 0.0 - najniższą z możliwych.

Najpierw huk, potem jęk kibiców. Groźny moment w Paryżu
Alison Gibson podczas nieudanego skoku (X)

Alison Gibson, amerykańska skoczkini do wody, miała pechowy start na igrzyskach w Paryżu. W trakcie swojego pierwszego skoku z trampoliny zawieszonej na wysokości trzech metrów Gibson niefortunnie uderzyła stopami o deskę, co skutkowało otrzymaniem przez nią minimalnej oceny 0.0.

Ten wypadek praktycznie przekreślił jej szanse na dalszą rywalizację w zawodach. Zdarzenie to wywołało poruszenie wśród widzów i komentatorów obecnych na basenie.

Pomimo bolesnego początku 25-letnia zawodniczka z Teksasu nie poddała się i kontynuowała konkurencję, wykonując kolejne cztery skoki. Najlepszy z nich przyniósł jej 68.20 punktów. Ostatecznie Gibson zakończyła zawody na ostatnim miejscu wśród 28 uczestniczek z łącznym wynikiem 198.30 punktów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Beata Tadla wspomina wygraną w "Tańcu z gwiazdami". "100 tysięcy zł, które wygrałam, wydałam na podróż z synem po USA"

Według "The Sun" incydent ten stał się jednym z najbardziej poruszających momentów w Paryżu. Mimo nieudanego startu determinacja Gibson do dokończenia konkurencji zyskała uznanie w oczach fanów na całym świecie.

Igrzyska potrwają tylko do 11 sierpnia. To ostatnia szansa dla wszystkich sportowców na zdobycie wymarzonego złotego krążka. Skoki do wody są zdecydowanie jedną z dyscyplin, która budzi wielkie emocje. Zawodnicy są świetnie przygotowani, dzięki czemu można oglądać rywalizację na najwyższym poziomie.

Nie brakuje niestety również bardzo groźnych sytuacji, w których kibice drżą o zdrowie zawodników. Włoszka Mai Biginelli podczas obrotów w powietrzu omal nie uderzyła głową o platformę. Komentator BBC żądał od sędziów ukarania zawodniczki, ale ci odstąpili od kary, ale zaprezentowali wyczyn Włoszki. Warto nadmienić, że skoki do wody od 120 lat są uwzględniane w Igrzyskach Olimpijskich.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić