Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie do wiary. Zarzucają to Polakom!

66

Reprezentacja Polski zremisowała na inaugurację mundialu 2022. Mecz z Meksykiem zakończył się wynikiem 0:0. O spotkaniu podopiecznych Czesława Michniewicza rozpisuje się między innymi ESPN. Pojawiły się zaskakujące zarzuty.

Nie do wiary. Zarzucają to Polakom!
Meksyk - Polska. Mundial 2022 (EPA, PAP)

Wtorkowy mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze nie przyniósł ani jednego gola. Dogodną sytuację do zdobycia bramki miał Robert Lewandowski. Niestety, najlepszy polski piłkarz nie wykorzystał rzutu karnego. Zatrzymał go Guillermo Ochoa.

Guillermo Ochoa to wieczny bohater Meksyku. Uratował 0:0 dla swojej reprezentacji, przeciwko najbardziej nieprzejednanemu z europejskich napastników na tym mundialu - napisał ESPN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Ekspert ocenia pomocnika. "Spalił się"
NA ŻYWO

Nie do wiary. Zarzucają to Polakom

Eksperci z ESPN chyba nieco się zagalopowali. Dziennikarze tego serwisu skonstruowali totalnie kuriozalne wnioski.

Wynik 0:0 obraża wytrwałość Meksyku, śmiałość przejmowania kontroli nad meczem, jednocześnie niewątpliwie nagradzając fałszowany występ Polski, która chciała tylko nie stracić gola - napisano.

Z niewykorzystanego rzutu karnego Robert Lewandowski tłumaczył się przed kamerami TVP Sport. Wyjaśniał, dlaczego zmienił sposób uderzenia. - W tym karnym zdecydowałem się na zmianę, taką podjąłem decyzję, żeby uderzyć do boku. Gdyby przed karnym każdy wiedział, jak najlepiej uderzyć, to byłoby świetnie, dzisiaj jednak się nie udało - zaznaczał.

Z perspektywy meczowej było równorzędnie, oba zespoły mogły wygrać. Będziemy szanować ten punkt, bo dalej wszystko zależy od nas, z drugiej strony jednak szkoda, bo był karny, którego nie strzeliłem i to boli. Teraz musimy starać się zrobić wszystko, by wygrać z Arabią Saudyjską - podsumował "Lewy".

Za pośrednictwem Instagrama kapitan polskiej reprezentacji przeprosił kibiców. -Zagraliśmy mądrze i powinniśmy wygrać. Tym trudniej mi się z tym pogodzić. Przepraszam i dziękuję za wszystkie słowa wsparcia. Walczymy dalej o awans - zapewnił.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Donald Trump zadowolony z nowego związku Tigera Woodsa. "Oboje są wspaniali"
Polska na 52. miejscu w rankingu. Eksperci zaniepokojeni
Niedźwiedź zaatakował na Słowacji. Zginął 60-latek
Największy na świecie. Pomnik Jana Pawła II popada w ruinę
Jak pikować pomidory? Pamiętaj o tej zasadzie
Jasne stanowisko Tajwanu. Chiny "wichrzycielem"
Stany Zjednoczone bronią Zełenskiego. "Ukraina jest demokracją konstytucyjną"
"Dziwię się Polakom". Migrant z RPA mówi, czego doświadczył
200 osób na pokładzie. Chciała otworzyć drzwi nad oceanem
Pożar gazociągu pod Kuala Lumpur. Płomienie dotarły do budynków
Zaczepiał dzieci w Olsztynie. Chciał im pokazać "kotki w kartonie"
Stanął obok Donalda Trumpa. Zaskakujący gość prezydenta USA
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić