Chorwatka Ivana Knoll została niedawno okrzyknięta najpiękniejszą fanką podczas mundialu w Katarze. 30-latka walczyła o atencję, publikując mnóstwo odważnych zdjęć oraz nagrań na Instagramie. Nie zabrakło fotek w strojach kąpielowych, co nie wszystkim na Półwyspie Arabskim przypadło do gustu. Katarczycy byli wściekli, a nawet pisali o "braku szacunku" ze strony pięknej Chorwatki.
Zagraniczne media donosiły, że Knoll naruszyła zasady panujące w Katarze. To mogło ją słono kosztować. Mówiło się nawet o rzekomo grożącym jej... pobycie w więzieniu. Ostatecznie Chorwatka opuściła Katar, a przy pożegnaniu pojawiły się łzy na jej twarzy. Widać, że czas w egzotycznym kraju był dla niej bardzo istotny.
Czytaj także: Inny sposób kibicowania. Wiwatowali na cześć rywali
Modelka od tego czasu tylko zyskuje na popularności, a jej konto na Instagramie obserwuje już ponad 3,5 mln fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Gorące fotki z Londynu. "Miss mundialu" znowu to zrobiła
Ivana Knoll nie daje o sobie zapomnieć. Kontynuuje podróż po sportowych arenach. Niedawno była w Stanach Zjednoczonych, gdzie oglądała mecz ligi NBA. Modelka wrzuciła dwa zdjęcia z perspektywy trybun. Knoll znów pokazała swoje wdzięki, publikując odważne fotografie.
Teraz natomiast Chorwatka odwiedziła Londyn. Modelka oglądała spotkanie na szczycie Premier League: Arsenal - Manchester City. Starcie zakończyło się wynikiem 1:3.
Jak zawsze, Knoll była też bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Dorzuciła kilka nowych zdjęć (na Instagramie i na InstaStories). Jej fotkę w koszulce Arsenalu Londyn polubiło już ponad 350 tys. internautów.
Dziękuję, Arsenal. Jestem szczęśliwa, że mogłam tu być dziś wieczorem - tak podpisała najnowsze zdjęcie Chorwatka, dorzucając też krótkie nagranie z loży.
Czytaj także: Marciniak zapytany o Lahoza. "Inny świat"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.