Adam Małysz na co dzień sprawuje funkcje dyrektora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN. To powoduje, że niemal każdego dnia ma styczność z polską kadrą skoczków. Wydawałoby się więc, że przerwa pomiędzy sezonami to dobry moment, aby wszyscy od siebie odpoczęli.
Zobacz także: Chwytająca za serce historia z Australii
Jednak nic bardziej mylnego. Okazuje się, że relacje Małysza z polską kadrą są wzorowe i spędzają razem czas nawet po sezonie. Zaledwie dzień po ostatnich zawodach legenda polskich skoków zabrała trenerów kadry ich lekarza na wspólny trening skiturów, czyli jego najnowszej pasji.
Zobacz także: Świat sportu ją skreślił. Teraz osiągnęła życiowy sukces
Jak widać po zdjęciach zamieszczonych w mediach społecznościowych, wszystkim dopisywały dobre humory. To są bardzo dobre prognostyki przed przygotowaniami skoczków do nowego sezonu. Te natomiast mają ruszyć bardzo szybko, jeszcze w niedzielę na antenie Eurosportu trener Michał Doleżał poinformował, że treningi rozpoczną się już... w najbliższy czwartek.
To wyraźnie pokazuje, że ekipa polskich skoczków nie potrafi żyć bez sportu. Czego się jednak można było spodziewać, jeżeli nawet trenerzy polskiej kadry nie potrafią wytrzymać bez nart nawet jednego dnia. Miejmy nadzieję, że ta ciężka praca przyniesie wymierne efekty, bowiem przyszły sezon będzie bardzo ważny. Wszystko za sprawą zimowych igrzysk olimpijskich.
Zobacz także: Gwiazda FAME MMA szczerze o karierze
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.