"Nie powinnam o tym myśleć". Wymowne słowa po wyjściu z Sekwany

82

Organizatorzy igrzysk olimpijskich Paryż 2024 zainwestowali dużo pieniędzy i sił, żeby areną rywalizacji między innymi w triathlonie była Sekwana. Postawili na swoim, ale wątpliwości nie brakuje. Jolien Vermeylen brutalnie powiedziała o swoich odczuciach po wyjściu z rzeki.

"Nie powinnam o tym myśleć". Wymowne słowa po wyjściu z Sekwany
Rywalizacja kobiet w triathlonie w igrzyskach olimpijskich 2024 (EPA, PAP, TOLGA AKMEN)

Jolien Vermeylen reprezentuje Belgię i od lat można oglądać ją na triathlonowych trasach. Na przykład wystartowała w igrzyskach europejskich w Krakowie i zajęła w zeszłorocznej imprezie trzecie miejsce. W igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 nie osiągnęła równie dobrego wyniku i uplasowała się poza podium.

30-letnia sportsmenka nie była zachwycona, że część pływacka triathlonu została zorganizowana w Sekwanie. Zresztą wokół tego pomysłu od dłuższego czasu toczyła się dyskusja ze względu na zanieczyszczenie rzeki.

Wypiłam dużo wody, ale dopiero następnego dnia będę wiedzieć, czy jestem chora czy nie. Oczywiście, woda nie smakowała jak Coca-Cola czy Sprite. Podczas pływania pod mostem czułam i widziałam rzeczy, o których nie powinnam za dużo myśleć - mówiła reprezentantka Belgii w rozmowie z VTW.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Jolien Vermeylen jest zdania, że odwołanie zawodów w Sekwanie byłoby wstydem dla organizatora, Francji oraz Paryża. Dlatego na sportowcach była presja wskoczenia do rzeki.

Sekwana jest brudna od stu lat, więc nie mogą powiedzieć, że bezpieczeństwo sportowców jest dla nich priorytetem. To bzdura. Pozostało im mieć nadzieję, że nie będzie zbyt wielu chorych sportowców po tych zawodach. Zabezpieczałam się przed tym jak tylko mogłam - dodała Jolien Vermeylen.

Francuzi zainwestowali dużo pieniędzy i sił w oczyszczenie Sekwany przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich 2024. Przekonywali opinię publiczną o skuteczności swoich działań. Do rzeki wskakiwali przedstawiciele rządu Francji czy władz miasta. Badania stopnia zanieczyszczenia rzeki stawiają jednak pod dużym znakiem zapytania, czy aby na pewno Sekwana nadaje się na miejsce zmagań olimpijskich.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić