Nie ma wątpliwości. Robert Lewandowski w ostatnich latach na boiskach piłkarskich prezentuje najwyższy możliwy poziom. Z klubem wygrał wszystko, co mógł, a indywidualnie zdobywa nagrodę za nagrodą.
Zobacz także: Beckham w ogniu krytyki
We wtorek 21 września odebrał kolejną z nich - "Złotego Buta". Jest to nagroda dla najlepszych strzelców w Europie. Polski napastnik w sezonie 2020/2021 zdobył w Bundeslidze 41 bramek. Żaden inny piłkarz z czołowych lig europejskich nie zbliżył się do tego wyniku.
Nie tylko sport
Robert Lewandowski to doskonały przykład, że można być mistrzem na kilku płaszczyznach. Jego klasa sportowa jest niepodważalna, ale bardzo dobrze spisuje się również w biznesie czy też w... mediach społecznościowych.
Okazuje się bowiem, że Robert Lewandowski nie ma sobie równych. Żaden z innych polskich intagramerów nawet nie może marzyć o takich zasięgach, jakie generuje zdobywca "Złotego Buta".
Obecnie konto "_rl9" (oficjalny profil Roberta Lewandowskiego) obserwuje ponad 21 mln użytkowników. Przeglądając ranking przygotowany przez agencję "DDOB", można zauważyć, że przewaga kapitana reprezentacji Polski nad resztą influencerów jest gigantyczna.
Wystarczy spojrzeć, że 2. miejsce zajmuje Anna Lewandowska, którą obserwuje niespełna 3,5 mln użytkowników. Znajdzie się jeszcze kilku twórców przekraczających 3 mln obserwujących, jednak to są wyniki niemal 7-krotnie niższe niż Roberta Lewandowskiego.
Skromne początki
Obecnie nad kontem Roberta Lewandowskiego pracują profesjonaliści. Wszystko jest przemyślane, a prowadzona komunikacja jest wzorowa. Nawet jeżeli zdarzają się obowiązki sponsorskie, to wypełniane są one z gustem i pełną starannością.
Zobacz także: Żona Krzysztofa Piątka w nietypowym wydaniu
Co więcej, Robert Lewandowski dzieli się z fanami nie tylko swoimi boiskowymi przemyśleniami czy postami sponsorskimi. Gwiazda Bundesligi często również wpuszcza fanów do życia prywatnego. Tego typu posty są szczególnie uwielbiane przez internautów.
Tak jednak nie było zawsze. Pierwszy post Roberta Lewandowskiego na Instagramie pojawił się już 10 stycznia 2014 roku. Wówczas Polak jeszcze grał w barwach Borussi Dortmund, a wpis dotyczył jednej z sesji treningowych. Na fotografii widać również legendę Borussi - Marco Reusa.
Wyraźnie widać, że posty z tamtego okresu były mocno amatorskie. Używanie prostych filtrów czy brak specjalnie przygotowanych grafik pokazują, że polski piłkarz jeszcze wtedy nie przykładał się tak do komunikacji z fanami.
Teraz to już jednak co innego. Robert Lewandowski, i jego marka RL9, to już światowa sława. Warto jednak przejrzeć profil polskiego napastnika, aby zobaczyć jak przez lata ewoluowała jego kariera i to nie tylko na piłkarskich boiskach.
Zobacz także: Sylwester Wardęga zakończy karierę?!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.