Nie zgadniesz, gdzie Probierz zabrał piłkarzy przed meczem. "Poskutkowało"

Piątkowe starcie między Polski a Czechami budzi wiele emocji również w kraju naszych południowych sąsiadów. Czeskie media poświęcają sporo uwagi osobie trenera Biało-Czerwonych. Portal iDNES.cz przywołał historię o tym, jak Michał Probierz podczas swojej pracy w Cracovii zrezygnował z jednego z treningów na rzecz wizyty z piłkarzami w... klasztorze.

Na zdjęciu Michał ProbierzNa zdjęciu Michał Probierz
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański, PAP

Mecz Polski z Czechami wzbudza wiele emocji u kibiców obu reprezentacji. Temat piątkowego starcia zdominował media sportowe w obu krajach. Okazuje się, że z tego powodu na światło dzienne wychodzą nieznane dotąd historię o głównych bohaterach tego widowiska.

Czeski portal iDNES.cz poświęca dużo uwagi Michałowi Probierzowi. Dziennikarze przygotowali obszerny artykuł na temat niecodziennych metod pracy stosowanych przez selekcjonera Polaków, przy okazji nazywając go "indywidualistą". Dla poparcia tej opinii serwis przytoczył anegdotę opowiedzianą przez Czecha grającego w Cracovii - Jakuba Jugasa.

31-letni środkowy obrońca dołączył do krakowskiego zespołu w lipcu 2021 roku i przez kilka miesięcy miał okazję współpracować z Probierzem (obecny selekcjoner kadry trenował Cracovię do 9. listopada 2021 roku). W rozmowie dla portalu iDNES.cz podzielił się historią, która doskonale pokazuje nietuzinkowe metody szkoleniowe stosowane przez Probierza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: zachwyca nawet na emeryturze. "Piękna"

Czech wspomina sytuację, w której piłkarze Cracovii zgodnie z cotygodniową rutyną przybyli do ośrodka treningowe klubu. Tego dnia jednak nie doczekali się standardowych zajęć, gdyż Michał Probierz postanowił zabrać swoją drużynę do klasztoru.

Przyjechaliśmy na trening, przebraliśmy się, gdy nagle pan Probierz niespodziewanie zapędził nas wszystkich do autokaru reprezentacji i zawiózł do klasztoru. Powiedział, żebyśmy uświadomili sobie i posłuchali, o co tak naprawdę chodzi w życiu. Przy okazji udało nam się wygrać następny mecz, więc zadziałało - wspominał w rozmowie z czeskimi dziennikarzami Jugas.

To nie jedyne niecodzienne zachowanie przywołane przez serwis iDNES.cz. Czescy dziennikarze przypominają też konferencję prasową przed meczem Cracovii z Lechem Poznań, na której Probierz postanowił zasadzić roślinkę.

Teraz tak patrząc, może za 5 minut coś wyrośnie. Nie rośnie. To jest przykład naszej cierpliwości - powiedział, sugerując, że od trenerów w Polsce wymaga się natychmiastowej poprawy wyników prowadzonych drużyn.
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy