O sukcesach Marta Walczykiewicz mogłaby opowiadać godzinami. W końcu mówimy o kajakarce, która raz po raz święciła sukcesy w tej dyscyplinie sportu. Jej najcenniejszym jest srebrny medal w jedynce na dystansie 200 metrów wywalczony podczas igrzysk olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro.
Ponadto ma na koncie 14 medali mistrzostw świata i 11 Europy. Jest również trzydziestokrotną mistrzynią Polski, a także ma swoim dorobku dwa krążki zdobyte na igrzyskach Europejskich.
Możesz zobaczyć również: Co za gest Wilfredo Leona. W Polsce długo o nim nie zapomną
Teraz jednak 36-latka postanowiła zamienić kajak na... mundur wojskowy. Wręczono jej już decyzję o powołaniu do dobrowolnej zasadniczej służby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
2 października wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro ma zgłosić się w jednostce wojskowej nr 3605 w Śremie. Jednak swoją służbę docelowo pragnie związać z Centralnym Wojskowym Zespołem Sportowym.
Z tego powodu Walczykiewicz korzysta z ostatniego wolnego czasu. Postanowiła spożytkować go na wakacje, na które wybrała się w trzecim tygodniu września.
Możesz sprawdzić też: Dali mu nagrodę, ale nie dają mu spokoju. Błachowicz znów miał "gości"
Kajakarka zdecydowała się na zagraniczny wyjazd. Jej wybór padł na Albanię, gdzie ma okazję wypoczywać nad morzem. Właśnie stamtąd dodała wpis ze zdjęciem na swoim oficjalnym profilu na Instagramie.
"Cześć Albania" - napisała olimpijka.
Na jej fotografię zareagowali oczywiście obserwatorzy. "Jak zawsze prześliczna", "Petarda foto", "Uroczo", "Świetne zdjęcie wspaniałej kajakarki" - napisali w komentarzach.
Możesz przeczytać także: Horror. Porwali go i przetrzymywali przez kilka godzin
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.