Kolejny tydzień przynosi nowe zamieszanie z udziałem Tomasza Chica. Kontrowersyjny influencer, który w mediach społecznościowych przechwala się bogatym życiem, zażywaniem używek oraz towarzystwem pięknych kobiet, znów wywołał skandal. Wystarczy przypomnieć, że niedawno był głównym "antybohaterem" programu "Państwo w Państwie" na Polsat News.
Zgodnie z relacjami gospodarzy programu i właścicieli wynajmowanego przez niego mieszkania, przez 10 miesięcy nie regulował on swoich należności. Wynajmowany apartament znajdował się w prestiżowej lokalizacji w centrum Warszawy. Co więcej, miał on również żądać okupu od właścicieli w zamian za opuszczenie lokalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Chic rezygnuje z Prime Show MMA
Afera z niepłaceniem za mieszkanie zaczęła przycichać, lecz pojawiła się kolejna. Niedawno ogłoszono Tomasza Chica jako jedną z gwiazd gali Prime Show MMA 7, która miała się odbyć 13 stycznia w Koszalinie. Brał on nawet udział w konferencji zapowiadającej to wydarzenie, jednak na kilka dni przed planowanym starciem zrezygnował z udziału w walce. Tę decyzję przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Na tę chwilę chciałem was poinformować, że na tę chwilę prawdopodobnie moja walka się nie odbędzie i na tym zakończyliśmy etap rozmów. Na siedmiu zawodników żaden nie pasuje. Zawsze na ostatnią chwilę mi zmieniają. Aż dzisiaj usłyszałem taką personę, że złapałem się za głowę i podziękowałem za współpracę panom z Prime'u - mówił Tomasz Chic na InstaStory.
Brak stanowiska Prime Show MMA
Do tej pory nie ma oficjalnego potwierdzenia dotyczącego wypadnięcia Tomasza Chica z karty walk Prime Show MMA 7. Federacja freak fightowa w mediach społecznościowych nie odniosła się do oświadczenia zawodnika. Jednak w postach z oficjalną kartą walk wciąż figuruje pojedynek Tomasza Chica z "Gawronem".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.