Dwayne "The Rock" Johnson dziś jest popularnym aktorem filmów akcji. Ale karierę zaczynał jako wrestler. Prawie dwa metry wzrostu i potężna muskulatura, a do tego aktorskie zacięcie i rodzinna spuścizna - jego tata też był zapaśnikiem. Dwayne nie miał wyjścia, musiał zrobić karierę na ringu.
Zdobywając najwyższe laury w dziedzinie wrestlingu, The Rock za kolejny cel postawił sobie spełnienie wieloletnich marzeń o występach aktorskich.
Czytaj także: "Wygląda okrutnie". 57-letni Tyson budzi grozę!
Utalentowany sportowiec z równym powodzeniem sprawdza się przy mikrofonie - jak nikt inny potrafi znakomicie rozbawić publiczność. Określany jest przez wielu mianem ‘najbardziej elektryzującego człowieka w świecie sportowej rozrywki".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Imponująca kolekcja aut gwiazdy
Jego osobowość sceniczna nie mogła, naturalnie, ujść uwadze producentów filmowych. Wystąpił między innymi w San Andreas, Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw, Black Adam czy Mumia powraca.
Jego wielką pasją są samochody. Jego obsesja na punkcie silników została udokumentowana, a główna rola w serii Szybcy i wściekli potwierdza jego miłość do szybkich supersamochodów.
W jego "stajni" znajduje się między innymi Range Rover Sport, który jest ulubionym autem wielu sportowców. Na ulepszonego Forda F-150 z kolei wydał nawet 150 tysięcy dolarów. Ma moc 758 koni mechanicznych i jest napędzany doładowanym silnikiem V8 o pojemności 5,0 litrów.
Bardzo duży Wraith, którego ceny zaczynają się od 330 000 dolarów, jest jednym z ulubionych modeli Johnsona - dodają dziennikarze "The Sun".
Czytaj także: Kolejna kompromitacja Legii. Legenda krytykuje trenera
Oprócz tego gwiazdor może pochwalić się zakupem Ferrari za 2 miliony funtów i McLarena za 200 tysięcy funtów.