Początek finału Roland Garros pomiędzy Igą Świątek a Karoliną Muchovą upłynął pod dyktando Polki. Ostatecznie w drugim secie Czeszka się przebudziła i sprawiła liderce rankingu WTA dużo problemów. W decydującej partii jednak górą było doświadczenie Igi Świątek w wielkich meczach. Polka utrzymała nerwy na wodzy i ostatecznie przychyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść (6:2, 5:7, 6:4). Więcej o tym starciu TUTAJ.
Zobacz także: Włodarze Fame MMA zainwestowali w willę wartą 15 mln zł
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielkie emocje u Igi Świątek
Wygrana w stolicy Francji dla Igi Świątek nie jest czymś nowym. Liderka rankingu WTA wygrała tam już po raz trzeci w karierze. To jednak nie zmienia tego, iż towarzyszyły jej wielkie emocje. Widać było łzy oraz wzruszające sceny w boksie Polki.
Nie brakowało również wpadek. Podczas dekoracji Iga Świątek tak mocno cieszyła się z pucharu aż ten... popsuł się. Trofeum za wygraną w Roland Garros rozleciało się i Polka w pewnym momencie nie wiedziała co ma robić. Ostatecznie sytuację opanowano i tenisistka dalej mogła cieszyć się z sukcesu.
Zobacz także: Dzikie świętowanie w USA
Eskalacja radości w szatni Igi Świątek
Emocje z kortu i ceremonii dekoracji przeniosły się również do szatni. Oficjalny profil Roland Garros w mediach społecznościowych pokazał jak Iga Świątek wracała do szatni oraz jak tam świętowała.
W drodze towarzyszył jej szpaler zrobiony przez dzieci do podawania piłek. Natomiast w szatni polska tenisistka cieszyła się wraz ze swoją trenerką mentalną - Darią Abramowicz. Widać, że pomiędzy paniami jest wielka nić porozumienia, ponieważ obie pozowały wspólnie do zdjęć oraz stroiły sobie żarty. Aż chce się oglądać sportowców w tak dobrym humorze jak Iga Świątek po kolejnej wygranej.
Dzięki wygranej w Roland Garros 2023 Polka utrzyma pozycję liderki rankingu WTA w kolejnych tygodniach. W najbliższych tygodniach tenisistka będzie miała okazję jeszcze umocnić się na prowadzeniu, ponieważ w obecnym sezonie planuje więcej startów na kortach trawiastych. Natomiast przed rokiem te turnieje odpuszczała na rzecz treningu. Ponadto, warto wspomnieć iż Iga Świątek Paryża wyjedzie bogatsza o 2,3 mln euro, czyli ok. 10 mln złotych.
Zobacz także: Skandaliczne wpisy znanego polskiego trenera
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.