Nietrafiona inwestycja Lewandowskiego! Straciła 40 mln zł

Robert Lewandowski miał zostać współwłaścicielem kompleksu turystycznego "Wodny Świat". Jednak jak się okazało, z inwestycją powiązanych jest wiele afer. To zniechęciło najlepszego piłkarza Europy do dalszego zaangażowania. Na dodatek swoje dofinansowanie w wysokości 40 mln zł wycofała Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości.

Robert Lewandowski
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | PAP/EPA/Harold Cunningham / UEFA HANDOUT, Harold Cunningham / UEFA HANDOUT
A.B.

Budowa mazurskiego kompleksu turystycznego "Wodny Świat" dopiero ruszyła, a już może się zakończyć. Na wierzch wypływa coraz więcej nowych faktów, a swoje zaangażowanie w tę inwestycję wycofał Piłkarz Roku UEFA - Robert Lewandowski.

Projekt realizowany w Giżycku ma wartość 71,7 mln zł, natomiast aż 40 mln zł do tej kwoty miała dostarczyć Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Resztę środków miało uzupełnić czterech wspólników, w tym sam Robert Lewandowski.

Jednak jak się okazało, jednym z inwestorów miałby być też biznesmen Paweł Petrusewicz, a ten posiada bardzo bogatą kartotekę karną. Był skazywany, m.in. za posiadanie i sprzedaż lub detonację bomb, posiadanie innych ładunków wybuchowych oraz broni, podrabianie dokumentów i wyłudzanie kredytów, oszustwo, próbę wyłudzenia odszkodowania ubezpieczeniowego, wpływanie na zeznanie świadka.

Kiedy "Puls Biznesu" poinformował opinię publiczną o tym, kto stoi za tym projektem, nie trzeba było długo czekać na efekty. Pierwszym inwestorem, który wycofał się z tej inwestycji, był właśnie Robert Lewandowski.

Zaledwie godzinę po tym, jak wydano oświadczenie najlepszego polskiego piłkarza, poinformowano o tym, że z dofinansowania "Wodnego Świata" zrezygnował PARP. W związku z tym inwestycja straciła ponad 40 mln zł, które miało wpłynąć z rządowej kasy. Co ciekawe, do tej pory nie wiadomo, na jakiej podstawie główny inwestor w ogóle otrzymał tak duże dofinansowanie.

Na ten moment nie wiadomo, jaka jest przyszłość kompleksu turystycznego, który ma powstać w Giżycku. Obecnie spółka ma ważną umowę na użytkowanie gruntów na jeziorze Niegocin do 28 sierpnia 2027 roku.

Żużel. Doyle zrobił kiedyś Falubaz w konia. Dowhan wolałby Zagara

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy