Nietypowy problem w domu Małgorzaty Rozenek. Rozwiązanie zagadki zaskakuje
Henio regularnie gubił smoczki, co zaczęło niepokoić rodziców. Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan w końcu znaleźli winnego. Internauci pękają ze śmiechu.
Życie Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana obecnie kręci się głównie wokół dziecka. Henryk przyszedł na świat w czerwcu i już codziennie dostarcza rodzicom wielu atrakcji, uśmiechu i trosk.
Nietypowy problem w życiu rodzinnym Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana
Ostatnio w domu pojawił się nietypowy problem. Notorycznie znikały smoczki od chłopczyka. Dopiero po jakimś czasie wszystko się wyjaśniło. Historię opowiedział były piłkarz.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Od jakiegoś czasu ginęły nam smoczki Henia. Henio co prawda nie jest jakimś wielkim fanem smoczków i raczej leżały w gotowości niż były używane, ale to, że ciągle znikały, było niepokojące, w końcu znaleźliśmy winowajcę. Teraz Georguś dostał swój - pisze na Instagramie Majdan.
Pies rzeczywiście dostał swój smoczek, co mąż Małgorzaty Rozenek pokazał na zdjęciu. Wygląda więc na to, że smoczki małego Henia już są bezpieczne.
Historia nieprzypadkowo pojawiła się 1 lipca, bo wtedy jest Dzień Psa. Rozenek z tej okazji na swoim Instagramie zamieściła fotografie swoich pupilów, które nazywane są "Gangiem Majdana".
