Gregor Schlierenzauer zadebiutował w Pucharze Świata jako 16-latek. 12 marca 2006 roku w Oslo nie tylko zakwalifikował się do konkursu, ale także awansował do drugiej serii. Zajął 24. miejsce i zdobył 7 punktów do klasyfikacji generalnej.
Pierwsze zwycięstwo wywalczył jeszcze w tym samym roku - 3 grudnia w Lillehammer. Od tamtej pory wygrał łącznie 53 konkursy, czym przebił wyczyn Mattiego Nykaenena. Legendarny Fin stał na najwyższym stopniu podium 46-krotnie.
Lista jego sukcesów jest niezwykle okazała. Schlierenzauer to czterokrotny medalista olimpijski czy sześciokrotny mistrz świata. W swoim dorobku ma dwie Kryształowe Kule i trzy małe za klasyfikację w lotach. Dwa razy wygrał Turniej Czterech Skoczni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karierę kończył dwukrotnie. Najpierw w 2016 roku, aby wrócić po nieco ponad roku. 21 września 2021 ponownie pożegnał się ze skokami - w wieku 31 lat. Wciąż stara się jednak być blisko z dyscypliną.
Był jedną z największych gwiazd skoków. Zdradził, czy tęskni
Oczywiście nadal oglądam skoki narciarskie i podążam za moimi kolegami, ale z pewnym dystansem. Często jestem pytany, czy tęsknię za skokami. Tak, od czasu do czasu brakuje mi uczucia towarzyszącego podczas latania. Kiedy jednak myślę o całym wysiłku, podporządkowaniu wszystkiego dla sportu, jestem wdzięczny za to, co było - wyjaśnił w rozmowie z portalem laola1.at.
Obecnie Austriak poświęca się swojej pasji, jaką jest fotografia, architektura i design. Przyznał, że nie może doczekać się nowych projektów. W Austrii trwa wystawa zdjęć jego autorstwa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.