Fury, który przygotowuje się do walki z Usykiem, pojawił się w Liverpoolu, by oglądać pojedynek Nicka Balla, który w 10. rundzie zatrzymał Ronny'ego Riosa w walce wagi piórkowej WBA. 36-letni bokser został zaproszony do panelu TNT Sports, aby skomentować walkę oraz podzielić się przemyśleniami na temat swojego nadchodzącego starcia z Ukraińcem.
Na pytanie Laury Woods dotyczące jego podejścia do walki w starszym wieku, Fury odpowiedział: "Zawsze byłem złym człowiekiem, przez całe życie. I nadal nim jestem, mając prawie 40 lat. Ale teraz wejdę tam w trybie zniszczenia." Przypominając pierwszą walkę z Usykiem, kiedy boksował bardziej ostrożnie, stwierdził: "Nie idę na punkty, zamierzam znokautować tego su****a."
Tyson Fury obraził Ołeksandra Usyka w telewizji na żywo. Dziennikarka przeprosiła
W tym momencie Woods, jako prowadząca program, postanowiła interweniować: "Chyba powinnam przeprosić tych, których mogły urazić te słowa".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To nie pierwszy raz, kiedy Tyson Fury wywołuje kontrowersje swoim zachowaniem na wizji, jednak jego bezpośredniość jest już legendarna. Tony, jak sam siebie nazywa, skierował swoje przeprosiny do widzów za nieodpowiedni język, choć z lekkim dystansem.
Przepraszam za swoje zachowanie. Jeśli ci się to nie podoba, zmień kanał! - stwierdził.
Przypomnijmy, że Usyk pokonał Fury’ego w maju na punkty, zdobywając pas WBC. Teraz Brytyjczyk ma zamiar podejść do pojedynku z nową strategią, bez ograniczeń, takich jak kontuzja, która opóźniła ich pierwszą walkę. "Jestem gotowy dać z siebie wszystko, wystarczy mi pięć lub sześć tygodni dobrych sparingów bez obaw o moje obrażenia," zapowiedział.
Rewanż pomiędzy Tysonem Furym a Ołeksandrem Usykiem został zaplanowany na 21 grudnia 2024 roku. Pojedynek odbędzie się w Rijadzie. Pierwszy pojedynek pomiędzy nimi odbył się 18 maja tamże.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.