Nagranie, które pojawiło się w sieci, nie rozwiewa wątpliwości, czy piłka uderzyła bezpośrednio w dziewczynkę, czy znalazła się blisko niej rykoszetem. Pewne jest natomiast, że sytuacja była przez moment niebezpieczna.
Inter Miami, którego piłkarzem jest Lionel Messi, wygrał w ostatnim meczu Major League Soccer 5:0 z Orlando City. Występy Argentyńczyka w Stanach Zjednoczonych cieszą się dużą popularnością. Rodzice i ich młoda córeczka dostali bilety na miejsca w pierwszym rzędzie za jedną z bramek.
Miejsca nie są najszczęśliwsze do oglądania meczu, ale pozwalają zobaczyć z bliska pewne detale, kiedy gra toczy się pod bliższą z bramek. Przez moment zrobiło się tam jednak niebezpiecznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przy stanie 5:0 Lionel Messi miał jeszcze możliwość strzelenia gola z rzutu wolnego. Kopnięta przez gwiazdora piłka poleciała ponad murem, ale również ponad poprzeczką na trybunę.
Nagranie zrobione telefonem pokazuje, że dziewczynka zalała się łzami, kiedy piłka znalazła się w jej pobliżu. Ojciec wykrzykiwał, że Lionel Messi trafił piłką prosto w dziecko. Na szczęście, skończyło się na chwili strachu i nie doszło do poważnego uszczerbku na zdrowiu.
Lionel Messi w tym meczu oddawał nie tylko niecelne uderzenia. Po przerwie pomógł w pokonaniu przeciwnika z Orlando dwoma golami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.