Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Odmówiły gry z Białorusią. Wolały przyjąć karę

Po tym, jak Rosja zaatakowała Ukrainę, spotkał ją szereg sankcji między innymi w piłce nożnej. Mimo że kraj ten wspiera Białoruś, to ta nie została wykluczona z rozgrywek. Tymczasem litewska federacja piłkarska postanowiła odmówić rozgrywania spotkań z tym rywalem i to kosztem walkowerów i grzywny.

Odmówiły gry z Białorusią. Wolały przyjąć karę
Na zdjęciu: Milda Liuzinaite (Getty Images, 2022 Jonathan Moscrop)

Wojna na Ukrainie, która została zaatakowana przez Rosję trwa. Minęły już ponad dwa lata od jej początku i końca nie widać. Z tego powodu kraj atakujący swojego sąsiada spotkał się z wieloma sankcjami.

Z tego powodu Rosjanie praktycznie zniknęli ze struktur europejskiego futbolu. Nie mogą bowiem brać udziału w żadnych rozgrywkach, więc przyszło im rywalizować tylko i wyłącznie w swojej ojczyźnie. Inaczej jest w przypadku Białorusi, mimo że ta jawnie wspiera agresję na Ukrainę.

Reprezentacja Białorusi kobiet jest blisko awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy piłkarek. Zwłaszcza, że nie musiały wychodzić na boisku w spotkaniu z Litwą, ponieważ rywalki odmówiły gry i skończyło się na walkowerze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mecz straconych szans Falubazu. Sensacja na Motoarenie była o krok
- Będąc w Szwajcarii odbyłem krótką rozmowę z UEFA. Nasze stanowisko jest pryncypialne. Z tego, co udało mi się dowiedzieć, oficjalny regulamin nie precyzuje, co zrobić z drużyną, która odmówi rozegrania meczów. Nie wiem, czy będzie to walkower 0:3, czy dyskwalifikacja z całego cyklu. Ale mogą nakładać walkowery, kary, zera punktów. My nie zagramy - stwierdził w marcu Edgaras Stankavicius, prezes Litewskiego Związku Piłki Nożnej.

I jego słowa miały przełożenie na rzeczywistość. Piłkarki reprezentacji Litwy nie przystąpiły do rywalizacji z Białorusinkami w żadnych ze spotkań fazy grupowej, przez co przegrały walkowerami. Mimo że w ten sposób praktycznie pozbawiły siebie szans na awans, to zrobiły to, co zamierzały.

Litwinki nie dość, że potrzebują zwycięstw ze swojej strony, to jeszcze dobrych wyników rywalek. Natomiast we wtorek Białorusinki mogą zapewnić sobie miejsce w barażach, gdzie potencjalnym rywalem będzie reprezentacja Polski kobiet.

Autor: JFO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić