Brutalne sceny na koniec meczu Armed Forces Bowl. Zespół Mississippi State Bulldogs pokonał Tulsa Golden Hurricane 28:26, jednak spotkanie w Teksasie zapamiętane zostanie z zupełnie innych powodów.
Wciąż nie jest jasne, co było punktem zapalnym. Pomiędzy zawodnikami obu zespołów doszło do potężnej bójki, w której udział wzięło łącznie kilkadziesiąt osób. Mocno ucierpiał Kendarin Ray, gracz Tulsy, który doznał wstrząsu mózgu.
Będziemy kontaktować się z uniwersytetem w Tulsie, aby przeprowadzić dokładny przegląd wydarzeń, zgodnie z naszym kodeksem postępowania. Oczekujemy, że władze uczelni zareagują odpowiednio - powiedział komisarz ligi Mike Aresco w rozmowie z ESPN.
Bez względu na to, jakie było źródło konfliktu, to było głupie - skomentował trener "Buldogów" Mike Leach. - Jesteśmy drużyną, która zawsze będzie się bronić i walczyć - odpowiedział szkoleniowiec Tulsy.
Potężna awantura na meczu. Kibice domagają się kar
Kibice futbolu amerykańskiego liczą, że oba zespoły zostaną ukarane. Domagają się długiego zawieszenia oraz obniżenia stypendiów. Inni z kolei pisali, że w hokeju na lodzie takie sytuacje są na porządku dziennym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.