Od kilku miesięcy atmosfera w stolicy Katalonii daleka jest od ideału. Piłkarze nie zgadzają się z obecną polityką prowadzenia klubu i publicznie podważają kompetencje prezydenta Josepa Bartomeu. Ten ma konflikt z samym Leo Messim, który w sierpniu chciał za darmo odejść z klubu. Bartomeu stanowczo powiedział jednak "nie".
Na kilkanaście godzin przed wielkim meczem w Hiszpanii burzę w mediach wywołał tym razem Gerard Pique. Stoper FC Barcelona publicznie skrytykował władze klubu i wsparł Leo Messiego.
Na miejscu prezydenta zachowałbym się inaczej. Po tych wszystkich latach Messi po prostu zasłużył, aby decydować o swojej przyszłości. Byłem zszokowany podejściem władz. Leo zasłużył sobie na wszystko co najlepsze - nowy stadion powinien nosić jego imię - powiedział Pique, cytowany przez "Mundo Deportivo".
Pique. Piłkarz i celebryta
Gerard Pique od wielu lat jest w związku ze słynną piosenkarką Shakirą. Poznali się w 2009 roku, gdy Hiszpan wystąpił w teledysku jej piosenki "Waka Waka (This Time for Africa)", będącej oficjalnym hymnem Mistrzostw Świata 2010.
Wielkie starcie Barcelony z Realem Madryt zaplanowane jest na sobotę, godz. 16:00.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.