Przyszłość piłkarska Leo Messiego jest w ostatnich tygodniach gorącym tematem w piłce nożnej. I wygląda na to, że tak pozostanie jeszcze przez kilka kolejnych. Zagraniczne media jednogłośnie podawały, że legendarny piłkarz jest bliski porozumienia z Paris Saint-Germain w sprawie warunków nowego kontraktu. To miało być już tylko kwestią czasu.
Możesz przeczytać także: Bramkarz sprowadził całą ciężarówkę czekolady. Oto powód
Później wszystko zdementował hiszpański dziennikarz, Gerard Romero, który poinformował, że obie strony nadal są dalekie od porozumienia. I że wcale nie jest pewne, czy Messi zostanie w Paryżu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tropów w jego sprawie jest znacznie więcej. Sergio Aguero, były piłkarz i przyjaciel Messiego, nie wykluczył, że kapitan reprezentacji Argentyny wróci do kraju i zakończy karierę w Newell's. Inną alternatywą jest gra w lidze w Arabii Saudyjskiej, gdzie od kilkunastu tygodni występuje już Cristiano Ronaldo.
Oliwy do ognia dolały zdjęcia Jorge Messiego (ojca Leo) w Arabii Saudyjskiej. Kibice natychmiast zaczęli spekulować, że jest coś na rzeczy w kwestiach piłkarskich. To zostało jednak szybko zdementowane.
Możesz zobaczyć również: Robert Lewandowski wróci do Polski? Ona jest tego pewna
Według "Mundo Deportivo", Jorge Messi został sfotografowany w towarzystwie bliskiego otoczenia rodziny królewskiej. Ma to wiązać się z faktem, że Leo został ambasadorem turystyki Arabii Saudyjskiej.
To niewiele wnosi w kwestie sportowe, ale Messi zapewne w takiej roli częściej będzie odwiedzał Arabię Saudyjską. A czas pokaże, czy zdecyduje się, by w tamtejszej lidze podjąć rywalizację z Cristiano Ronaldo.
Możesz przeczytać też: Sypią się gratulacje. Pokazał zdjęcie prosto ze szpitala
Jorge Messi przyłapany w Arabii Saudyjskiej:
Możesz przeczytać także: Brak słów. Zwróć uwagę, co wytatuował sobie rywal Polaka
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.