Carlton Cole, Wayne Rooney i Jermain Defoe swego czasu byli kolegami z reprezentacji Anglii. Wspólnie nie rozegrali wiele meczów, jednak nie stało to na przeszkodzie w tym, by nawiązali dobre relacje.
Te stały na takim poziomie, że piłkarze pozwalali sobie na różne żarty. Jedną z historii opowiedział Carlton Cole. Zamieszani w nią byli wspomniani już Wayne Rooney oraz Jermain Defoe.
W drodze na trening Cole uświadomił sobie, że zapomniał zażyć witamin. Wówczas z "pomocą" przyszli Ronney i Defoe, którzy przekazali mu swoje tabletki. Cole, niczego nie podejrzewając, zażył otrzymane pigułki i wrócił na swoje miejsce w autokarze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wtedy jednak zaczęło docierać do niego, że coś jest nie tak. - Spojrzałem na tył autobusu i wszyscy się ze mnie śmiali - powiedział Carlton Cole przed kamerami Hayters TV.
Jak później przyznali Rooney i Defoe, zamiast suplementów podali swojemu koledze Viagrę, czyli lek stosowany w leczeniu zaburzeń erekcji. Cole podszedł jednak do całej sytuacji z humorem.
40-latek zażartował, że dzięki zażyciu Viagry był najszybszym piłkarzem na treningu. - Wszyscy pękali ze śmiechu, bo widzieli wybrzuszenie, a ja naprawdę nie mogłem tego ukryć - dodawał.
Carlton Cole w kadrze reprezentacji Anglii rozegrał siedem spotkań. Ponadto uznaje się go za legendę West Ham United. W barwach tej drużyny wystąpił w 293 meczach, w których strzelił 68 bramek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.