Kariera Erlinga Haalanda jest spektakularna. Napastnik z Norwegii opuścił ojczyznę w 2019 roku i przeniósł się do austriackiego Red Bulla Salzburg. Następnie zaczął bić rekordy skuteczności w niemieckiej Borussii Dortmund, a przed obecnym sezonem został zawodnikiem Manchesteru City.
Erling Haaland natychmiast odnalazł się w Anglii. W krajowej lidze raz za razem zdobywa gole, a także popisuje się bramkostrzelnością w Lidze Mistrzów. Nie potrzebował dużo czasu na aklimatyzację w klubie, którego zawodnikiem był w przeszłości jego ojciec. Stał się ulubieńcem trenera Pepa Guardioli.
Jest największym profesjonalistą, jakiego widziałem kiedykolwiek. Jego mentalność jest czymś, z czym już pewnie nigdy się nie zetknę - powiedział Jack Grealish o Erlingu Haalandzie. Obaj piłkarze grają wspólnie w Manchesterze City.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anglik nie słynie z aż tak zdyscyplinowanego stylu życia jak Norweg. Niejednokrotnie był widywany w klubach nocnych, w których dał się ponieść imprezie. Jack Grealish wyjawił, że 22-letni Eling Haaland próbuje być dla niego jak ojciec albo przynajmniej starszy brat od dobrych porad przed ważnymi meczami.
Haaland mówi mi, "nie idź dziś na imprezę". Odpowiadam mu, że niech lepiej on pójdzie na swoją kąpiel w lodzie - powiedział Jack Grealish, któremu profesjonalizm kompana imponuje. Haaland po meczach, zamiast wyjścia na miasto, preferuje właśnie regenerację mięśni w niskiej temperaturze.
Erling Haaland będzie nadzieją Manchesteru City w półfinałowym rewanżu w Lidze Mistrzów. Angielski klub rywalizuje z Realem Madryt, a pierwsze starcie na Estadio Santiago Bernabeu zakończyło się remisem 1:1. W nim Norweg nie był wyróżniającym się pozytywnie zawodnikiem. Postara się pokazać więcej w pojedynku, który rozpocznie się w środę o godzinie 21.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.