Brytyjski dziennik "The Sun" nazwał Morgan Riddle "królową tenisa", choć nie rywalizuje na kortach o tytuły z Igą Świątek, a po prostu towarzyszy Taylorowi Fritzowi w niektórych turniejach.
Media lubią obdarzoną subtelną urodą blondynkę, ponieważ nie stroni od nich. Morgan Riddle na Wimbledonie zachwyca nie tylko sobą, ale również przygotowanymi na tę okazję eleganckimi stylizacjami. Cieszy ją możliwość zaprezentowania się przed aparatami fotograficznymi.
25-letnia Morgan Riddle postanowiła przekuć popularność w tenisowym świecie w pieniądze. Partnerka Taylora Fritza projektuje biżuterię, a dwie z przygotowanych przez nią ozdób nawiązują właśnie do białego sportu. Jedna z nich to naszyjnik ze złotą zawieszką w kształcie rakiety tenisowej, a druga to bransoletka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amerykanka nie marnuje czasu i pokazała już w mediach społecznościowych kilka zdjęć zrobionych w Londynie. Internauci są zachwyceni jej wizytą na Wimbledonie.
"Oszałamiająca uroda" - napisał jeden z nich pod postem blondynki, która jak dotąd zebrała 157 tysięcy obserwujących na Instagramie.
Morgan Riddle kibicuje partnerowi Taylorowi Fritzowi, który stawił się w Wimbledonie jako tenisista rozstawiony z numerem dziewiątym. Reprezentant USA już na początek turnieju głównego trafił na trudnego przeciwnika Yannicka Hanfmanna z Niemiec.
W poprzednim sezonie Morgan Riddle spędziła na Wimbledonie ponad tydzień, ponieważ Taylor Fritz dotarł aż do ćwierćfinału. W nim Amerykanin nie poradził sobie z Rafaelem Nadalem, mimo to zaliczył start w Londynie do udanych.