Patrzyli, co pojawiło się na niebie. Zjawiskowe show!

Pokaz świateł został przygotowany przez sponsora klubu firmę Sela. W poniedziałkowy wieczór zgromadzeni pod stadionem St. James' Park goście byli świadkami niepowtarzalnego widowiska.

Zorganizowany z okazji powrotu Newcastle do Ligi Mistrzów pokaz trwał przez około 9 minut. W tym czasie kibicom zostały zaprezentowane elementy nieodłącznie związane z tradycją klubową.

Na początku zgromadzeni fani mogli podziwiać klubową maskotkę, srokę. Kolejnymi elementami wizualizacji były koszulki trzech kluczowych piłkarzy Newcastle - Kierana Tripiera, Bruno Guimaraesa i Sandro Tonallego. Na niebie pojawił się również herb miejscowego zespołu, a także wymowny napis - "We’re back" ("Wróciliśmy").

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: kamera skupiła się na kibicach. Ależ wczuli się w role!

Czytaj także: Chciał ośmieszyć rywali. Zemsta była bolesna

Kibice Newcastle czekają ponad 20 lat na to, aż hymn Ligi Mistrzów ponownie zostanie odegrany na St. James' Park. Ostatni domowy mecz "Srok" w tych prestiżowych rozgrywkach odbył się 19 marca 2003 roku. Po porażce 0:2 z FC Barceloną zakończyły udział w zmaganiach na etapie drugiej fazy grupowej.

Tym razem na zespół prowadzony przez Eddiego Howe’a czeka równie trudne wyzwanie. Do Newcastle przyjedzie mistrz Francji Paris Saint-Germain. Angielski klub na pewno zrobi wszystko, by swój pierwszy od 20 lat domowy mecz w Lidze Mistrzów zakończyć korzystnym rezultatem. Mecz Newcastle - PSG odbędzie się w środę (4.10.) o godz. 21.00.

Czytaj także: Niesamowita historia! O 13-latku mówi cały świat

Przypomnijmy, że Newcastle trafiło do grupy F Ligi Mistrzów. Rywalami angielskiego zespołu w walce o awans, oprócz wspomnianego PSG, są również Borussia Dortmund i AC Milan.

W swoim pierwszym meczu tegorocznej edycji Champions League Newcastle zremisowało z Milanem. Starcie na San Siro w Mediolanie zakończyło się wynikiem 0:0. Z kolei PSG na własnym stadionie pokonał Borussię 2:0.