Do półfinałów Euro 2024 awansowali w piątek i w sobotę kolejno Hiszpanie, Francuzi, Anglicy oraz Holendrzy. Odrobinę efektownej piłki pokazali w ćwierćfinałach Hiszpania i Holandia. Z kolei Francja oraz Anglia są krytykowane od początku mistrzostw Europy, a do wyeliminowania ostatniego przeciwnika potrzebowały konkursu rzutów karnych.
W mediach społecznościowych nie brakuje narzekań na poziom turnieju. Początkowa ekscytacja Euro 2024 przeminęła w fazie grupowej. Kiedy przegrywający w meczach zaczął odpadać, pojawiło się na boiskach więcej kunktatorstwa i bojaźni.
Jednym z niezadowolonych kibiców jest Peja. Raper z Poznania postanowił ponarzekać w portalu społecznościowym Facebook na poziom meczów. Zdradził, że oglądanie bezbramkowego i zakończonego rzutami karnymi ćwierćfinału Francji z Portugalią nieomal zakończyło się drzemką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie pamiętam czy kiedykolwiek oglądałem tak syfiaste Euro jak to obecnie jeszcze trwające. Z małymi wyjątkami (...) reszta to moim zdaniem w większości nuda. Dziś zapadłem w drzemkę, gdy próbowałem zrobić powtórkę Portugali z Francją - napisał Ryszard Andrzejewski.
Peja podzielił się również ze swoimi obserwującymi typem na mistrza Europy. Nie jest on zaskakujący, ponieważ raper wskazał reprezentację Hiszpanii. La Roja dotarli do półfinału z kompletem pięciu zwycięstw, a w tym tygodniu wyeliminowali gospodarzy Niemców.
Ryszard Andrzejewski w przeszłości dał się poznać jako zagorzały kibic Lecha Poznań. Jak widać, również piłka reprezentacyjna przyciąga go do telewizora, kiedy nie koncertuje i nie nagrywa nowych numerów w studio.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.