Piękna 24-latka zdradziła sekret. Tego zabronił jej ojciec

Nadia Jemez to popularna hiszpańska influencerka i córka trenera znanego z prowadzenia klubów La Ligi - Paco Jemeza. W rozmowie z podcastem "La Influencia" opowiedziała, że jej ojciec kategorycznie zabronił jej związków z piłkarzami.

Na zdjęciu: Nadia JemezNa zdjęciu: Nadia Jemez
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Instagram Nadia Jemez

Paco Jemez to 54-letni trener, którego mówią kojarzyć kibice hiszpańskiego futbolu. Jego ostatnim klubem był irański Tractor FC, z którym rozstał się w kwietniu br. Wcześniej trenował m.in. kilka drużyn występujących w La Lidze, w tym np. Rayo Vallecano czy UD Las Palmas.

W ostatnim czasie na Półwyspie Iberyjskim dużą popularność zdobyła jego córka, 24-letnia Nadia Jemez. Dziewczyna jest influencerką aktywnie działającą w mediach społecznościowych, a na swoim Instagramie zgromadziła już 345 tysięcy obserwujących. Chętnie udziela również wywiadów mediom, w których otwarcie opowiada o swoim życiu prywatnym.

Jemez była niedawno gościem podcastu ""La Influencia". 24-latka opowiedziała w nim o niecodziennym zakazie, jaki nałożył na nią jej ojciec. Doświadczony trener zażądał bowiem od swojej córki, by ta nie wchodziła w relacje romantyczne z zawodowymi piłkarzami. Nadia wprost przyznała, że przychyliła się do jego prośby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W przeszłości medal GP znaczył więcej niż teraz? Szczera opinia Hampela

Mój ojciec zawsze powtarzał mi, żebym nigdy nie była z piłkarzem. I nigdy nie byłam z piłkarzem i nigdy nie pocałowałam piłkarza. Nigdy - mówiła

Paco Jemez w trakcie swojej wieloletniej kariery trenerskiej miał okazję współpracować z wieloma młodymi piłkarzami i widocznie uznał, że gwiazdy futbolu nie są odpowiednimi kandydatami na partnera jego ukochanej córki. Nadia w podcaście przyznała, że co prawda przyjaźniła się z kilkoma zawodowymi piłkarzami, jednak z żadnym z nich nie weszła w bliższą relację.

W podcaście poruszono też wątek zarobków 24-letniej influencerki. Nadia Jemez przyznała, na co wydała swoje pierwsze zarobione w mediach społecznościowych pieniądze.

Była to torebka Gucci. Nie była zbyt droga, kosztowała około 2000 euro (ponad 8,6 tysiąca złotych).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę