Lukas Podolski to Niemiec polskiego pochodzenia, który urodził się w Gliwicach. Jego ojciec Waldemar zawodowo był piłkarzem, z kolei matka Krystyna piłkarką ręczną.
Gdy Lukas miał 2 lata, jego rodzice przeprowadzili się do Niemiec. Ostatecznie został reprezentantem tego kraju, ponieważ - według jego słów - kontaktu ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej nie było. Mimo to nie zapomniał o swoim pochodzeniu i w 2021 roku - zgodnie z wcześniejszą obietnicą - zasilił szeregi Górnika Zabrze, któremu od wielu lat kibicował.
W swojej książce, która ukazała się na rynku w 2014 roku szerzej opowiedział o życiu prywatnym. W niemieckim Bergheim spotkał Monikę Puchalski. Spodobało mu się, że pochodziła z Polski. Ich związek rozpoczął się w 2004 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Para w 2008 roku powitała na świecie syna Louisa, a trzy lata później doszło do ślubu cywilnego. Kilka tygodni po tym wydarzeniu Podolski i jego ukochana zdecydowali się na kościelny.
W 2016 r. Monika urodziła córkę Mayę, zaś w tym roku na świat przyszło ich trzecie dziecko (druga córka - Ella). Obecnie rodzina żyje w Polsce, bo "Poldi" wciąż jest zawodnikiem Górnika. I to mimo tego, że pojawia się sporo plotek o jego odejściu.
Możesz sprawdzić również: Z Czech do Warszawy pociągiem. Najazd kibiców na mecz z Polską
17 listopada to w rodzinie Podolskich wyjątkowy dzień. Monika świętuje bowiem 37. urodziny.
Lukas zamieścił w piątek na swoim oficjalnym koncie na Instagramie dwa zdjęcia z żoną. Do ich wspólnej fotografii zrobionej najprawdopodobniej podczas urlopu dołączył muzykę - właśnie z uwagi na urodziny Moniki.
- Moja żona nie jest typową partnerką piłkarza, nie wysuwa się na pierwszy plan - mówił o niej Podolski w jednym z wywiadów dla niemieckich gazet.
Z zawodu Puchalska jest kosmetyczką. Mocno unika rozgłosu oraz mediów społecznościowych, co nie jest zbytnio spotykane w świecie WAGs. Najczęściej można zobaczyć ją na zdjęciach dodanych przez męża.
Możesz przeczytać także: Wiedziałeś o tym? Takie wykształcenie ma Andrzej Gołota
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.