Piękny gest reprezentanta Polski wobec Ukraińców

Tomasz Kędziora, obrońca reprezentacji Polski, wrócił do swojego klubu w Kijowie i podjął decyzję dotyczącą najbliższej sportowej przyszłości. Jego gest powinien spodobać się Ukraińcom.

Tomasz KędzioraTomasz Kędziora
Źródło zdjęć: © Getty Images | Stanislav Vedmid/DeFodi Images

Już ponad 150 dni trwa wojna w Ukrainie, wywołana przez rosyjskie wojska z rozkazu Władimira Putina. Pierwszy atak na naszych wschodnich sąsiadów nastąpił w nocy w czwartek 24 lutego. Od tego dnia niemal codziennie na ukraińskie miasta spadają kolejne bomby, giną tysiące niewinnych ludzi, w tym kobiety i dzieci.

Świat sportu na rosyjską agresję wobec niepodległej Ukrainy zareagował bardzo stanowczo. Rosjanie oraz sprzyjający im Białorusini zostali wykluczeni z większości rywalizacji sportowych na arenie europejskiej i światowej. W piłce nożnej rosyjska reprezentacja została zawieszona przez UEFA i FIFA, a kluby wykluczone z udziału w europejskich pucharach.

W zachodniej i środkowej Ukrainie, mimo trwającej wojny, ludzie starają się jednak żyć "w miarę" normalnie. W sierpniu mają chociażby wystartować piłkarskie rozgrywki. Poprzedni sezon, zaraz po wybuchu wojny, został zawieszony i ostatecznie nie dokończono go. Obcokrajowcy reprezentujący tamtejsze kluby wyjechali z Ukrainy, ale niektórzy wrócili.

W tym gronie jest Tomasz Kędziora, obrońca Dynama Kijów i reprezentacji Polski. Na początku wojny polski piłkarz opuścił stolicę Ukrainy i dokończył sezon na wypożyczeniu w Lechu Poznań. Po zdobyciu z drużyną mistrzostwa kraju wrócił jednak do Ukrainy i obecnie reprezentuje barwy Dynama w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

Jego Dynamo pokonało w dwumeczu Fenerbahce Stambuł i awansowało do III rundy. Być może Kędziora jeszcze podczas tego okienka transferowego zmieni klub, ale raczej nie zrobi tego w najbliższych dniach. Reprezentant Polski chce pomóc wywalczyć klubowi pierwszy na ten sezon cel, czyli awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.

I właśnie przynajmniej do końca eliminacji Champions League, jak poinformował portal meczyki.pl. Kędziora nie odejdzie z Dynama. Taki gest na pewno docenią szefowie ukraińskiego klubu, inni piłkarze i jego kibice.

Niezwykła stylizacja miss Euro. Trudno oderwać wzrok

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania