W poniedziałek rozpoczęło się październikowe zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski, która w najbliższych dniach rozegra dwa mecze w ramach eliminacji do mistrzostw Europy - 12 października z Wyspami Owczymi i 15 października z Mołdawią. To zarazem pierwsze zgrupowanie pod wodzą Michała Probierza, który niedawno został ogłoszony nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych.
Możesz przeczytać także: Zawiesi pracę w agencji modelek. Przed nią wielkie wyzwanie
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W poniedziałek, o godzinie 16:40, rozpoczęła się konferencja prasowa z udziałem Probierza i Piotra Zielińskiego. Ten drugi potwierdził, że będzie pełnił rolę kapitana kadry w dwóch najbliższych spotkaniach - pod nieobecność kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Przyznał też, że przejmuje numer 10 na koszulce, który wcześniej należał do Grzegorza Krychowiaka (ten zakończył reprezentacyjną karierę).
Po kilku pytań do piłkarza, przyszedł czas na pytania do Probierza. Kibice, którzy oglądali transmisję z konferencji, już na starcie wyłapali pewien kłopot. Kiedy selekcjoner odpowiadał dziennikarzom, w tle słychać było pisk, który mógł przeszkadzać w odbiorze jego słów.
Możesz przeczytać również: Żądał odsunięcia Lewandowskiego od kadry. Teraz znów przemówił
Łączy nas piłka, boli nas słuch, co z tym dźwiękiem?! - czytamy w komentarzach pod transmisją z konferencji na kanale "Łączy nas piłka". Podobnych wpisów na czacie na żywo było znacznie więcej.
Kibice reprezentacji Polski nie wyobrażają sobie innego scenariusza, niż dwa zwycięstwa z niżej notowanymi rywalami. Biało-Czerwoni po fatalnej grze pod wodzą Fernando Santosa, zajmują dopiero czwarte miejsce w tabeli grupy E i mają niewielkie szanse na bezpośredni awans na Euro 2024. Probierz ma być kolejnym nowym otwarciem dla reprezentacji.
Możesz przeczytać też: Radosław Majdan opublikował zdjęcie z żoną. Nie zgadniesz do kogo ich porównano
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.