Pięściarskie show na Fame MMA 16. Świetny występ debiutanta

Świetną walkę na zasadach pięściarskich w małych rękawicach stoczyli Patryk Bandurski i Alan Kwieciński. Obaj stoczyli trzy niezwykle intensywne rundy i zrobili świetnie show na Arenie Gliwice.

Alan Kwieciński z kolejną przegranąAlan Kwieciński z kolejną przegraną
Źródło zdjęć: © Twitter | Anita Ostasz

Starcie Patryka Bandurskiego z Alanem Kwiecińskim to jedno z bardziej szokujących zestawień w ostatnim czasie jeżeli chodzi o freak fighty. Z jednej strony był totalny debiutant "Bandura", a z drugiej niezwykle doświadczony "Alanik", który ma za sobą nawet walki zawodowe.

Wyczekiwany debiut streamera

Popularność "Banudry" w ostatnich miesiącach wystrzeliła. Stał się jednym z najlepiej oglądanych polskich streamerów na Twitchu, a do tego tworzy zgrany duet z Dawidem "Dzinoldem" Rzeźnikiem na Youtube. Jednak jego fani wyczekiwali debiutu w klatce.

Dlaczego? Już do legend urosły jego walki na ulicy czy też dorabianie jako ochroniarz na imprezach. Dlatego dla wielu wydawało się, iż to jest idealny kandydat na gwiazdę freak fightów. Zresztą wystarczy spojrzeć kto został mu wyznaczony na debiutancką walkę. Alan Kwieciński to jeden z tych influencerów, który ma największe umiejętności i doświadczenie w sportach walki.

Alan "Papierowa szczęka" Kwieciński

Początek walki to bardzo dobra postawa Alana Kwiecińskiego. Były uczestnik "Warsaw Shore" był wyraźnie szybszy. Starał się punktować rywala, ale jego ciosy nie robiły większego wrażenia na Bandurskim. Zupełnie inaczej było w drugą stronę. "Bandura" trafiał rzadko, ale jeżeli już to robił to siał zniszczenie. Wystarczy powiedzieć, że po jednym z takich ataków "Alanik" zapoznał się z matą.

Druga runda zaczęła się od huraganowych ataków Kwiecińskiego. Trafił on kilka czystych ciosów na twarz "Bandury" i ten wyraźnie je odczuł, ponieważ zaczął desperacko uciekać. Ofensywa jednak nie trwała długo i Bandurski powoli zaczął zyskiwać przewagą. Mieliśmy powtórkę z pierwszej rundy - wystarczyło jedne przyspieszenie i "Alanik" znów leżał. Udało mu się jednak wstać.

W ostatnim starciu tempo wyraźnie zwolniło. Alan Kwieciński nie był już tak eksplozywny. Nadal jednak przeważał szybkością nad Patrykiem Bandurskim, który praktycznie nie wyprowadzał ciosów.

Po ostatnim gongu obaj zawodnicy byli zadowoleni ze swojej postawy. Jednakże biorąc pod uwagę dwa nokdauny w dwóch kolejnych rundach, decyzja sędziowska była tylko formalnością. Zwycięstwo zostało przyznane Patrykowi Bandurskiemu.

Zobacz także: Fame MMA pod ścianą?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paweł Jóźwiak nie ukrywa smutku. "Freak fight pozamiatały sport pod dywan"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami