Anglicy to jeden z narodów zakochanych po uszy w piłce nożnej. Ich Premier League to najmocniejsza liga krajowa na świecie. Także reprezentacja Anglii stara się o sukcesy. W dwóch ostatnich edycjach mistrzostw Europy grała w finale, ale nie poradziła sobie w 2021 roku z Włochami, a w 2024 roku z Hiszpanami.
Okazuje się jednak, że odpowiednio trudne pytanie potrafi zatrzymać uczestnika brytyjskiej edycji "Milionerów", a i zwieść publiczność w studio. Stawką piłkarskiego pytania były 32 tysiące funtów, więc do ewentualnego miliona funtów było jeszcze pięć następnych pytań.
Całkiem niedawno, w specjalnym odcinku "Milionerów", wystąpił pianista i kompozytor Jools Holland, który grał o pieniądze na cel charytatywny. Zatrzymał się na pytaniu dotyczącym byłego selekcjonera reprezentacji Anglii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twórca pytania postawił Joolsa Hollanda przed wskazaniem tego selekcjonera, który podał się do dymisji w wyniku dziennikarskiego śledztwa dotyczącego korupcji. W czterech możliwych odpowiedziach znaleźli się Sven-Goran Eriksson, Fabio Capello, Roy Hodgson i Sam Allardyce.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Chodziło o tego ostatniego Sama Allardyce'a. Jego krótka kadencja na stanowisku selekcjonera reprezentacji Anglii była w 2016 roku. Co prawda później został oczyszczony ze stawianych mu zarzutów, ale na stanowisko selekcjonera już nie powrócił. Ani muzyk Jools Holland, ani większość publiczności w studio nie znała prawidłowej odpowiedzi.
Muzyk postawił na Svena-Gorana Erikssona, więc zakończył grę z gwarantowanymi 16 tysiącami funtów. Zgodnie z założeniem odcinka specjalnego, Jools Holland przeznaczył pieniądze na cel dobroczynny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.