Na boisku wielkiej furory na razie nie zrobił, ale po tym zdjęciu jest o nim bardzo głośno. Od roku Simon Makienkok reprezentuje barwy FC St. Pauli, klubu grającego w drugiej niemieckiej Bundeslidze. W minionym sezonie jego klub zajął 10. miejsce w rozgrywkach.
W pierwszych kolejkach Duńczyk miał pewne miejsce w składzie niemieckiej drużyny. Później stracił jednak zaufanie u trenera i często nie ruszał się w ogóle z ławki rezerwowych. Dopiero w ostatniej kolejce sezonu, po czterech z rzędu meczach bez gry, dostał od trenera 25 minut, ale nie strzelił w tym czasie gola.
Mimo nieudanego sportowo sezonu, świetny humor Simona Makienkoka nie opuszcza. Duńczyk wybrał się na rajskie wakacje i opublikował odważne zdjęcia z urlopu. Na jednej z fotografii piłkarz pokazał, jak wchodzi zupełnie nago do wody. Do zdjęcia ustawił się plecami i pośladkami.
Na plecach wrażenie robi jego imponujący tatuaż lwa. Z kolei pośladki napastnik zasłonił emotikonem z Instagrama. "Oficjalne rozpoczęcie lata" - tak podpisał zestaw trzech zdjęć Makienkol. Na trzeciej fotografii widzimy nagiego sportowca, który wchodzi do wody
Zdjęcie piłkarza FC St. Pauli zyskało rozgłos. O jego odważnej fotce napisali m.in. dziennikarze "Bilda". Fanki są zachwycone wytatuowanym ciałem sportowca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.