Denzel Dumfries nie był autorem banera i jak tłumaczył, chwycił go nieświadomie. Do incydentu doszło w czasie fety po zdobyciu mistrzostwa Włoch przez Inter Mediolan. Holender utrzymuje, że został podpuszczony przez swoich pełnych entuzjazmu kibiców.
Na banerze znajdowało się przerobione zdjęcie z gry komputerowej GTA. Twarz Denzela Dumfriesa została wstawiona w postać, która w jednej dłoni trzyma kij bejsbolowy, a w drugiej dłoni łańcuch. Na końcu łańcucha znajduje się pies, zamiast którego pyska wstawiono zdjęcie Theo Hernandeza.
Dlaczego akurat Theo Hernandez? Francuz gra w AC Milanie, który jest lokalnym wrogiem Interu. Na dodatek mistrz Włoch zapewnił sobie tytuł w derbach Mediolanu, a zarówno Denzel Dumfries, jak i Theo Hernandez są bocznymi obrońcami. Tym samym nie brakuje między nimi powiązań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa została zbadana, ponieważ odbiła się szerokim echem we Włoszech. 28-letniemu Holendrowi mogło zepsuć się radosne samopoczucie, kiedy dowiedział się o możliwym zawieszeniu na kilka meczów.
Jak poinformował dziennik "Corriere dello Sport" sprawa skończy się finansową grzywną dla Denzela Dumfriesa. Piłkarz już wcześniej publicznie przeprosił za incydent Theo Hernandeza oraz kibiców AC Milanu. Zostało to potraktowane jako okoliczność łagodząca.
Chyba największą klasę zachował Theo Hernandez, który od momentu incydentu nie zabierał głosu, ani nie przygotował żadnego rewanżu na Denzelu Dumfrisie. Czas jednak pokaże, jak będzie wyglądać rywalizacja zawodników w kolejnych derbach Mediolanu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.