W Kamerunie trwa Puchar Narodów Afryki. Ze względu na trwające w Europie rozgrywki ligowe, nie wszystkie reprezentacje mogły wystawić swoje najsilniejsze składy.
Jedną z nich jest ekipa Nigerii. Brakuje w niej, chociażby Victora Osimhena z SSC Napoli - drużyny, w której występuje na co dzień także Piotr Zieliński. Zawodnik dochodzi do siebie po zakażeniu koronawirusem, a także urazie twarzy.
Wdał się w dyskusję z kibicami. Padły mocne słowa
23-latek życzył jednak powodzenia swoim kolegom. Wtedy jeden z kibiców wytknął mu, że nie gra w turnieju, bo wystawił swoją drużynę w trakcie eliminacji. "Dobrze, trenerze" - odpowiedział Osimhen.
Na tym jednak dyskusja się nie skończyła. Inny z fanów napisał, że "SSC Napoli wydało 80 mln euro po to, żeby piłkarz pełnił funkcję administratora na Twitterze".
To przelało czarę goryczy. "Dokładnie tak jak twój ojciec zmarnował spermę, żeby urodził się taki dupek jak ty" - odpisał piłkarz, co wywołało niemałe poruszenie. Co więcej, wpis nie zniknął z sieci.
Czytaj także: Niebezpieczna sytuacja w NBA. Reporterka upadła na głowę
Puchar Narodów Afryki. Zwycięstwo Nigerii
Nigeryjczycy tymczasem rozpoczęli grę w PNA od zwycięstwa. Pokonali w meczu 1. kolejki reprezentację Egiptu 1:0, a gola na wagę trzech punktów strzelił w 30. minucie Kelechi Iheanacho.