Iga Świątek i Hubert Hurkacz mają za sobą świetny sezon. 22-letnia Raszynianka wygrała 6 turniejów, w tym wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Dzięki zwycięstwu w listopadowym turnieju WTA Finals w Cancun wróciła też na szczyt rankingu. Z kolei "Hubi" wygrał dwa turnieje i dzięki znakomitej końcówce sezonu zajmuje 9. miejsce w rankingu ATP.
Wyniki Świątek i Hurkacza w ostatnich miesiącach z pewnością rozbudzają w kibicach nadzieje na kolejne sukcesy tej dwójki w kolejnym sezonie. Polacy już wkrótce wrócą na kort i w ramach przygotowań do Australian Open zagrają w United Cup.
Organizatorzy turnieju w czwartek udostępnili w swoich mediach społecznościowy krótki materiał, w którym sprawdzili, jak dobrze znają się Iga i Hubert.Tenisiści zostali postawieni małym wyzwaniem i zostali poproszeni o wskazanie ulubionego turnieju partnera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba przyznać, że z zadaniem nie najlepiej poradził sobie Hurkacz, o czym świadczy wymowna reakcja Igi. Wrocławianin wybrał bowiem dla 22-letniej Raszynianki Indian Wells. "Paryż. Serio?" - krótko przypomniała Iga, która w tym mieście wygrała trzy wielkoszlemowe turnieje Rolanda Garrosa. Chwilę później zarówno Iga, jak i "Hubi" parsknęli śmiechem.
W dalszej części krótkiego materiału Hurkacz opowiedział o cechach Igi, które chciałby jej "zabrać". Wrocławianin zwrócił uwagę na jedno zagranie najlepszej polskiej tenisistki, a także skomplementował jej przygotowanie mentalne.
Forehand Igi jest potężny. I jej siła mentalna też jest bardzo solidna. Wiecie, ta umiejętność radzenia sobie z presją i wygrywania w taki sposób - komplementował koleżankę po fachu Hurkacz.
Jak widać na krótkim filmiku, Iga i Hubert mają świetne relacje. Pozostaje mieć nadzieje, że ich wzajemne zrozumienie przeniesie się również na korty United Cup.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.