Pobiła rekord mężczyzny. Właśnie została wpisana do księgi Guinnessa

Nowy rekord Guinnessa to 64 pompki wykonane w minutę. Milica Narancić postanowiła zmierzyć się z wynikiem George'a Kotsimposa i postawiła na swoim. Okazało się, że przez minutę można robić jedną pompkę średnio w mniej niż sekundę. Serbka potrzebowała 0,94 sekundy, a po każdej odrywała dłonie od podłoża.

Czytaj także: Partnerka Ronaldo spontanicznie kupiła pół sklepu. Wiadomo, ile zapłaciła

Po zbadaniu wszystkich okoliczności Milica Narancić została wpisana do księgi rekordów Guinnessa. Certyfikat dotarł do niej z Londynu. Komisja, która sprawdzała bicie rekordu przez Serbkę, liczyła cztery osoby.

Czytaj także: Zawodniczka MMA dostaje niesmaczne wiadomości. Ujawniła je publicznie

Milica Narancić została wpisana do księgi rekordów Guinnessa po raz drugi. Poprzednio trafiła tam jako rekordzistka kobiet w liczbie pompek na minutę. Ambitna kobieta postanowiła następnie rozprawić się również z rekordem dla obu płci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Serbka dzieli życie między ojczyznę oraz Stany Zjednoczone. Kiedy po raz pierwszy pobiła rekord Guinnessa, dokonała tego w Nowym Sadzie. Tym razem zdecydowała się na zmierzenie z najlepszym wynikiem w Nowym Jorku.

Milica Narancić jest instruktorką fitness, a także startuje w zawodach dla kulturystek. Dbanie o muskulaturę jest nie tylko częścią jej życia zawodowego, ale również pasją. Swoim certyfikatem pochwaliła się na Instagramie, co spowodowało dużo pozytywnych reakcji jej obserwujących.