Z powodów zdrowotnych Justyna Święty-Ersetic wcześniej zakończyła sezon. W związku z tym na urlop mogła się udać jeszcze wtedy, gdy jej koledzy i koleżanki po fachu rywalizowali podczas zawodów lekkoatletycznych.
Biegaczka wycofała się z mistrzostw świata w Budapeszcie. W tym samym czasie była z mężem w Indonezji i stamtąd publikowała zapierające dech zdjęcia.
Nie da się ukryć, że było czego zazdrościć. Piękne widoki oraz niesamowite krajobrazy robiły wrażenie. Fani zachwycali się figurą lekkoatletki, która pozowała do fotek w nadzwyczajnych okolicznościach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystko co piękne, szybko się kończy. Święty-Ersetic wróciła z wakacji i tak jak większość - musi zmagać się z niezbyt dobrą pogodą. Pod tym pretekstem opublikowała fotkę z Indonezji. "Tęsknię za słońcem" - napisała.
Mistrzyni pozuje na brzegu basenu typu infinity. Fani na Instagramie zachwycili się samą fotką, ale też urodą sportsmenki. W komentarzu jeden z internautów napisał, że jesień też ma swój urok. "Nie twierdzę, że nie, ale jeśli mam wybierać to zdecydowanie wolę lato" - odpisała Święty-Ersetic.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.