Stało się! Ponownie po 17 latach Polak został wybrany do składu przez klub NBA. Kolejny Polak - po Trybańskim, Lampe, Gortacie - zagra w najlepszej lidze świata. Na 19-letniego Jeremy'ego Sochana postawili pięciokrotni mistrzowie ligi, San Antonio Spurs, dowodzeni przez legendarnego Gregga Popovicha.
Szefowie klubu z Teksasu wybrali go z wysokim "9" numerem. To drugi najwyższy wybór Europejczyka w tegorocznym drafcie. To ogromne wyróżnienie dla skrzydłowego, który jest wielką przyszłością polskiej koszykówki.
Amerykańskie media podkreślają, że Spurs zdecydowali się na wybór "wszechstronnego Sochana", który ma być przyszłością zespołu. Warto dodać, że organizacja w ostatnich latach zasłynęła jako organizacja, która potrafi przekształcić wspaniałych obrońców w wielkich liderów. Najlepszym przykładem jest Kawhi Leonard.
Trafił idealnie! Nie mógł sobie wymarzyć lepszego scenariusza. To fantastyczna kultura, organizacja, znakomity trener, mocno rozwinięty sztab szkoleniowy. Tam są ludzie, którzy będą go pilnowali na każdym kroku - mówi Marcin Gortat w rozmowie z WP SportoweFakty.
Pokazali mu zdjęcie z dzieciństwa
Życie Jeremy'ego Sochana nabrało rozpędu. Polak ma już za sobą pierwsze spotkanie z dziennikarzami. Za nim też wszystkie obowiązki medialne związane z ligą NBA. Na oficjalnym kanale ligi pojawiło się nagranie, na którym widzimy, jak Sochan zareagował na pokazane mu zdjęcie z dzieciństwa.
Kocham to, to młody Jeremy Sochan - powiedział.
Polak został też zapytany, czy w młodym wieku wierzył, że jest w stanie zajść tak daleko. Odpowiedź mówi wszystko.
- Myślę, że jako młody chłopak miałem świadomość, że mam ku temu potencjał. Z każdym rokiem rosłem jako człowiek i zawodnik. Jestem podekscytowany, że znalazłem się w tym miejscu. To coś wielkiego - odpowiedział.
Umowa Sochana ze Spurs będzie obowiązywać przez cztery kolejne sezony, ale... gwarantowane są tylko pierwsze dwa lata. Po sezonie 2023/2024 decyzję podejmie klub, który może także - po czterech latach współpracy - przedłużyć umowę o kolejny rok. Nie można wykluczyć scenariusza, że Sochana w Spurs będziemy oglądać aż przez pięć sezonów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.