Polak wpadł na dopingu. Borek nie gryzie się w język. "Nie wierzę"

Nie milkną echa czteroletniej dyskwalifikacji, którą został ukarany Krzysztof Głowacki. Aferę dopingową z udziałem polskiego boksera w mocnych słowach skomentował Mateusz Borek, który nie wierzy w wersje zdarzeń podawaną przez "Główkę".

Na zdjęciu Mateusz BorekNa zdjęciu Mateusz Borek
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Instagram Mateusz Borek

2 stycznia ogłoszono, że Krzysztof Głowacki został przyłapany na dopingu. W trakcie badania, do którego doszło po walce z Richardem Riakporhe, organizmie Polaka wykryto boldenon. Do pojedynku doszło 21 stycznia ubiegłego roku, a sam Głowacki poznał decyzję Brytyjskiej Agencji Antydopingowej (UKAD) 6 kwietnia. Na boksera nałożono 4-letnią dyskwalifikację, która dobiega końca w kwietniu 2027 roku.

Na sensacyjne wyniki badań zareagował sam Głowacki. Polski bokser w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych zaprzeczył, by kiedykolwiek stosował niedozwolone substancje.

Przez całą moją karierę nie stosowałem jakichkolwiek niedozwolonych środków. Walka z Riakhporhe odbyła się ponad rok temu. Oczywistym było to, że będę objęty badaniami antydopingowymi, zresztą jak przez całą moją karierę. Byłem pod nadzorem Clean Boxing Program, czyli kontrola antydopingowa miała prawo sprawdzić mnie w dowolnym czasie i miejscu, co też kilkukrotnie czyniła i wyniki były nieskazitelne - napisał na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krychowiak w helikopterze. Tylko spójrz, gdzie spędza urlop

Oświadczenie Krzysztofa Głowackiego
Oświadczenie Krzysztofa Głowackiego © Licencjodawca | Facebook Krzysztof Głowacki

Wersji przedstawionej przez Krzysztofa Głowackiego zdaje się nie dowierzać Mateusz Borek, czego wyraz dał w czwartek podczas porannego pasma kanału Kanału Sportowego. Popularny dziennikarz zauważył, że "Główka" nie wystąpił o zbadanie próbki b, a także zignorował brytyjską komisję, która prosiła, by bronił swojej niewinności. Zdaniem Borka boldenon jest również na tyle silnym środkiem, że nie było możliwości, by "przypadkowo" znalazł się w organizmie Głowackiego.

Kto się trochę orientuje na temat sterydów anabolicznych, no to wie, że boldenon jest takim sterydem, że bardzo ciężko żeby on był w śladowej ilości w jakimś leku, który ma na celu wyleczenie kontuzji. To jest coś, co się bierze w zastrzykach, co jest kilkukrotnie mocniejsze niż Testosteron. Nie wierzę, że można mieć takie stężenie tej substancji na zasadzie "nic nie wiedziałem, nie brałem". - argumentował Borek.
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami