Policja przerwała program znanego Youtubera. Dostał wezwanie do sądu

Tomasz Matysiak, lepiej znany jako "Szalony Reporter" prowadzi na YouTube swój podcast, na który zaprasza wielu ludzi związanych ze światem internetu. Podczas ostatniego programu z Arkadiuszem Pawłowskim, dosyć nieoczekiwanie do drzwi zapukała policja. O co poszło?

.Policja przerwała program znanego Youtubera. Dostał wezwanie do sądu
Źródło zdjęć: © YouTube

O Tomaszu Matysiaku zrobiło się głośno w ubiegłym roku, gdy relacjonował w mediach społecznościowych wojnę w Ukrainie. Zyskał popularność za sprawą TikToka, gdzie często publikował ciekawe treści.

Potem razem z Arkadiuszem Tańculą prowadził program "Szalony Tańcula", który był niezwykłe popularny w sieci. To otworzyło mu drogę do freak fightowych organizacji MMA w Polsce. Niedawno walczył dla High League, a w swojej debiutanckiej walce pokonał Michała Cichego.

Jakiś czas temu Matysiak rozstał się z Tańculą i zaczął prowadzić swój program "Szalony Podcast". Podczas ostatniego programu z Arkadiuszem Pawłowskim, dosyć nieoczekiwanie do drzwi zapukała policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do braw

To naprawdę policja - mówił zszokowany Matysiak. - Dostałem list z sądu rejonowego z wezwaniem od Jacka Murańskiego. To prywatny akt oskarżenia - tłumaczył "Szalony Reporter".

Ogromny konflikt Murańskiego i Matysiaka

Konflikt między dwoma zawodnikami narastał na przestrzeni kilku miesięcy. Jacek Murański oskarżył Matysiaka m.in o bycie wrogiem narodu polskiego. Obaj mieli niedawno walczyć na tej samej gali High League, jednak organizacja ostatecznie została zawieszona.

Murańscy i Matysiak bardzo często ubliżali sobie na konferencjach przed freakowymi galami. Głośnym echem odbiło się także Matysiaka, gdy kilka miesięcy temu wrzucił fragment swojego treningu. Uwagę internautów nie przyciągnęły jednak umiejętności Matysiaka, a napis "j***ć Murańskiego", który miał na ochraniaczu na zęby.

"Szalony Reporter" wielokrotnie w sieci przepraszał za to zachowanie i podkreślał, że nie było ono celowe.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"