Przez wiele lat Natalie Wayne koncentrowała się na niszowej branży filmów dla dorosłych. W ostatnich miesiącach zwróciła na siebie uwagę w mediach społecznościowych, zwłaszcza po udziale w projekcie GOATS. Szybko zdobyła popularność na platformach takich jak Instagram czy X (dawniej Twitter). Nic więc dziwnego, że zaczęły do niej napływać propozycje nowych projektów.
Natalie Wayne w Prime Show MMA
Niespodziewanie Natalie Wayne zdecydowała się na zmianę branży filmów dla dorosłych na sporty walki, a dokładniej MMA. Gwiazda otrzymała propozycję wzięcia udziału w tzw. freak fightach i postanowiła podjąć to wyzwanie. Oficjalnie została zaprezentowana jako nowa zawodniczka Prime Show MMA.
"Natalia to osobowość, którą być może kojarzycie z Twittera, gdzie aktywnie udziela się i zgromadziła już spore grono fanów Ale to nie wszystko - publikuje także swoje filmiki na platformie z pomarańczowym logo" - napisano w ogłoszeniu na oficjalnym kanale Prime Show MMA.
Zobacz także: Kolejne dowody w sprawie Marcina Dubiela
Co dalej z freak fightami?
Wielu fanów Natalie Wayne może być zadowolonym, że będzie miało okazję zobaczyć swoją ulubioną aktorkę w nowej roli. Możliwe, że nowe umiejętności oraz zdrowy styl życia mogą jej nawet pomóc w jej podstawowej działalności. Niemniej, influencerka trafiła na nieciekawy moment na debiut we freak fightach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skandal "Pandora Gate" znacząco wpłynął na wizerunek wielu zawodników uczestniczących w tych galach. Skandal obyczajowy i poważne oskarżenia, które padły wobec niektórych gwiazd spowodowały, iż ten rodzaj rozrywki jest obecnie mocno kontrowersyjny. Zresztą po frekwencji na hali podczas Prime Show MMA 6 dało się zobaczyć, że obecnie fani odwrócili się od tego typu wydarzeń (więcej TUTAJ).
Zobacz także: Jessica Ziółek szczerze o Lewandowskiej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.